Dziennikarka postanowiła zerwać współpracę z TVN oraz rozwijać własną markę kosmetyków. Jednak to nie koniec zmian w jej życiu.
Po 15 latach współpracy z TVN Kinga Rusin postanowiła odejść ze stacji. Decyzja ta była wielkim zaskoczeniem dla fanów dziennikarki. Kobieta zajęła się rozwojem własnej marki kosmetyków oraz postanowiła ułożyć swoje życie prywatne z ukochanym. Jak się okazało, to nie koniec zmian w jej życiu. Kinga Rusin zastanawie się nad tym, aby porzucić Warszawę i zacząć nowy rozdział w zupełnie nowym miejscu.
Czy Kinga Rusin wyprowadzi się z Warszawy?
Dzięki przyjaźni z Piotrem Kraśko i jego żoną Karoliną, Kinga Rusin miała okazję poznać malownicze tereny w wojewódzwtwie warmińsko-mazurskim, a dokładnie miejscowość Gałkowo, gdzie mieszka Kraśko z rodziną. Tereny te na tyle spodobały się dziennikarce, że poprosiła żonę Piotra Kraśko, aby pomogła jej znaleźć dom na Mazurach, aby być bliżej natury.
Jak się okazało, jednym z największych marzeń Kingi Rusin jest dom na Mazurach, w którym mogłaby zamieszkać ze swoim ukochanym Markiem. Niewątpliwie, wyjazd ten nie będzie miał wpływu na jej bznes, ponieważ może zarządzać swoją firmą kosmetyczną zdalnie. Na dodatek, dzieci Kingi Rusin, Pola i Iga, są już dorosłe i nie potrzebują nadzoru mamy.
Dziennikarka marzy o tym, aby zamieszkać ze swoim ukochanym w malowniczym, romantycznym miejscu, zdala od wielkiego miasta. Gwiazda zastanawia się już nad sprzedażą mieszkania w Warszawie i kupnem domku na Mazurach.
Przypomnijmy, że ze swoim ukochanym Markiem Kinga Rusin jest już 10 lat, jednak do tej pory nie wzięli ślubu. Możliwe, że to właśnie rocznica związku jest jedną z przyczyn tak wielkich zmian.
Jak informował portal „Życie.pl”: Gwiazda „Tańca z gwiazdami” zdobyła się na szczere wyznanie. Fani nie mieli o tym pojęcia
Przypomnij sobie: Na jaw wyszło nieznane nagranie z Anną Przybylską w roli głównej! Miał nigdy się nie ukazać, fani zalali się łzami
Portal „Życie.pl” pisał również: Kolejne osiągnięcie Roberta Lewandowskiego cieszy jego fanów. Czekał na to aż 13 lat, wreszcie może się pochwalić