Jak przypomina serwis Goniec, w 2019 roku doszło do ataku na trzech członków ekipy Telewizji Polskiej. Przez syna gdańskiego biznesmena. Jednak Sąd Rejonowy w Gdyni podjął w ostatni czwartek, 10 czerwca decyzję, aby umorzyć na okres trzech kolejnych lat próby postepowanie karne wobec Aleksandra K.

To mocno oburzyło członków Prawa i Sprawiedliwości, a poseł partii, Kacper Płażyński zdecydował się złożyć wniosek o przeprowadzenie kontroli i wyjaśnienie sytuacji, która wydarzyła się w Sądzie Rejonowym w Gdyni.

Jak informował PAP, napaść miała miejsce w 2019 roku. Osobą atakująca miał być Aleksander K, syn znanego w Trójmieście gdańskiego biznesmena. 10 czerwca Tomasz Adamski, rzecznik prasowy ds. karnych Sądu Okręgowego w Gdańsku przekazał, że oskarżony będzie podlegał nadzorowi kuratora sądowego.

Dodatkowo, oskarżony o napaść na trzech członków ekipy TVP został zobowiązany do zapłaty 2 tysięcy złotych poszkodowanym i zapłaci za koszty postepowania.

Dziennikarze TVP z obrażeniami po starciu z synem biznesmena. Zadziwiająca decyzja Sądu Rejonowego. Poseł żąda natychmiast wyjaśnień i kontroli

Wyrok jest jednak nieprawomocny, jak dowiedział się dziennik „Fakt”. Prokurator i sami poszkodowani sprzeciwili się wnioskowi obrońcy oskarżonego. Sąd Rejonowy w Gdyni w kwietniu zgodził się na mediację między stronami, zgodnie z wnioskiem obrońców Aleksandra K.

Zdarzenie z udziałem mężczyzny miało miejsce 15 października 2020 roku, gdy funkcjonariusze CBA weszli do domu biznesmena w celu przeszukania. Śledczy działali z polecenia prokuratury w Poznaniu. Wówczas syn biznesmena, Aleksander K miał grozić dziennikarzom TVP pozbawieniem życia i zniszczeniem sprzętu.

Sąd umorzył jednak postępowanie w sprawie napaści na ekipę TVP, co oburzyło posła Prawa i Sprawiedliwości z regionu, Kacpra Płażyńskiego. Polityk zdecydował się zaalarmować ministra sprawiedliwości.

Polityk żąda, aby w Sądzie Rejonowym w Gdyni została zarządzona kontrola. Podczas ogłoszenia wyroku nie wpuszczono ekipy TVP, co tłumaczono obostrzeniami związanymi z pandemią.

„Moim zdaniem, to jest kolejny przykład tego, że w Polsce silni, potężni, wpływowi, z tzw. plecami po prostu osiągają w polskich sądach bardzo często wyroki łagodniejsze, są lepiej traktowani niż inni tak zwani „szarzy obywatele” – powiedział.

Jak informował portal "Życie": DAGMARA KAŹMIERSKA ODCHODZI Z „KRÓLOWYCH ŻYCIA”! CO NA TO JEJ RAFAŁ GRABIAS? SŁOWA BYŁEGO GWIAZDORA SHOW ZMARTWIĄ FANÓW. POJAWIĄ SIĘ ZMIANY W OBSADZIE

Przypomnij sobie: ROBERT LEWANDOWSKI ZABRAŁ GŁOS PO KIEPSKIM MECZU ZE SŁOWACJĄ. JEGO SŁOWA NIE POZOSTAWIAJĄ ZŁUDZEŃ. NIE MAMY SZANS NA WYJŚCIE Z GRUPY? MOCNA WYPOWIEDŹ

Portal "Życie" pisał również: JAKA BĘDZIE POGODA W NAJBLIŻSZYM CZASIE? SYNOPTYCY NIE MAJĄ WĄTPLIWOŚCI W KWESTII PROGNOZY DŁUGOTERMINOWEJ. CZĘŚĆ POLAKÓW MA POWODY DO DUŻEJ RADOŚCI

W ostatnich dniach pisaliśmy także o: DO SIECI TRAFIŁA PARODIA „WIADOMOŚCI”! DANUTA HOLECKA OBIEKTEM ŻARTU? WYKORZYSTANO ORYGINALNE CYTATY Z WYDAŃ SERWISU INFORMACYJNEGO TELEWIZJI POLSKIEJ