Josef Koeberl z Austrii postanowił pobić rekord Guinnessa i dokonał rzeczy, która dosłownie poraża i przeraża. Bez uszczerbku na zdrowiu udało mu się spędzić ponad 2,5 godziny w pojemniku wypełnionym 200 kilogramami kruszonego lodu! W ten sposób udało się mu pobić własny rekord świata. Później zadowolony postanowił jeszcze zjeść… loda!
Ten wielki wyczyn zostanie wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa, a wyczyn 42-letniego Austriaka obserwował tłum gapiów w niewielkiej miejscowości Melk w Dolnej Austrii. Bicie rekordu miało miejsce w sobotę, 5 września.
Mężczyzna spędził w lodzie dokładnie 2 godziny, 30 minut i 57 sekund, pobijając tym samym, ustanowiony wcześniej rekord najdłuższego kontaktu ludzkiego ciała z kostkami lodu aż o pół godziny. Tego udało się dokonać w 2019 roku.
42-letni Austriak pobił rekord styczności ludzkiego ciała z lodem! Po wszystkim poprosił o… lody!
Jak to możliwe, że mężczyzna nie zamarzł w przygotowanym specjalnie do tego celu „akwarium” wypełnionym 200 kilogramami ciętego lodu, który otaczał jego ciało z każdej strony? Tego nie wiadomo, ale ten człowiek miał patent na to, jak wytrzymać ból wywołany zimnem.
– Walczę z nim, wizualizując i czerpiąc siłę z pozytywnych emocji, dzięki czemu mogę stłumić tę falę bólu. W ten sposób jestem w stanie go znieść – powiedział Koeberl dziennikarzom, cytowany przez Fakt.
Po wyjściu z lodu od razu założył na siebie skarpetki, gdyż pierwszą rzeczą, jaką trzeba rozgrzać po wyjściu z lodu są stopy. Później poprosił o loda w różku i zjadł go z apetytem!
Okazuje się, że Joseph Koeberl ma również plan pobicia swojego i światowego rekordu jeszcze raz – w przyszłym roku w Los Angeles.
Jak informował portal "Życie PL": JUŻ WKRÓTCE MOŻE SIĘ POJAWIĆ NOWE OGRANICZENIE DLA TYSIĘCY POLAKÓW, NIE MA POWODÓW DO ZADOWOLENIA. O SPRAWIE POWIADOMIŁ GIS
Przypomnij sobie: CZY PROGRAM 500 PLUS NIE DAŁ SPODZIEWANEGO PRZEZ RZĄD EFEKTU? TRUDNA SYTUACJA, WICEMINISTER SIĘ TŁUMACZY, RESORT BĘDZIE BADAŁ SPRAWĘ
Portal "Życie PL" pisał również: MROŻĄCA KREW W ŻYŁACH NIESPODZIANKA W SUPERMARKECIE. NIETYPOWY GOŚĆ WSZEDŁ DO SKLEPU W ŚRODKU DNIA, WSZYSTKO NAGRAŁY KAMERY