Jak informuje serwis Lelum, Dorota Stalińska była gościem w studiu „Dzień Dobry TVN”, promując film ze swoim udziałem, czyli „Kogel Mogel 4”. Obraz trafił na ekrany w ubiegły piątek. Niewiele osób spodziewało się jednak tego, że podczas rozmowy aktorka postanowiła powiedzieć kilka mocnych słów o prezydencie. Co powiedziała?
W trakcie rozmowy Dorotę Stalińską poproszono o to, by na potrzeby programu wcieliła się w graną przez siebie w filmie bardzo charakterystyczną postać. W trakcie scenki postanowiła „zaczepić” Andrzeja Dudę. Dlaczego to zrobiła?
Dorota Stalińska zażartowała z prezydenta Andrzeja Dudy na wizji w „Dzień Dobry TVN”? Padły mocne słowa na temat prezydenta RP
Dorota Stalińska w kolejnej części filmu „Kogel-Mogel” wciela się w niezwykle charakterną postać mamy Marleny Wolańskiej, która przyjeżdża do Polski z USA. Przez to scenarzyści postanowili, że bohaterka grana przez Stalińską będzie mówić zabawnym, przejaskrawionym akcentem i wplatać w polskie zdania angielskie słowa.
Na wizji „DDTVN” Filip Chajzer poprosił aktorkę, aby na chwilę wcieliła się w graną przez siebie postać. Aktorka postanowił spełnić prośbę prezentera i powiedziała:
- A wy tu w Polsce też macie news? News, że taka wiadomość? A wasz prezydent to jest ten Dudek? Prezydent Dudek, tak? On coś podpisał? Bo go zmusili? Nie, nie zmusili? Sam podpisał? – powiedziała Dorota Stalińska na wizji, cytowana przez Lelum.
Mocno rozbawiło to obecnych w studio, ale nie wszystkim przypadła wypowiedź Stalińskiej do gustu. W sieci pojawiło się wiele negatywnych komentarzy.