Księżna Diana, porywając tłumy i skradając serca ludzi na całym świecie, niestety tyle samo co wielbicieli, miała również wrogów. Chociaż świat zachwycał się jej dobrym sercem i nieuleganiem dworskim konwenansom, to wielu wytykało jej również wady, które nie były tak dobrze znane szerszej publice.
Co ciekawe, wielu wrogów Diany nie było obcymi jej ludźmi, a... członkami jej własnej rodziny. O kim mowa?
Miłość i fascynacja przerodziły się w nienawiść
Matka królowej Elżbiety II, znana szerzej jako Królowa Matka, zasłynęła w młodości jako prawdziwa ozdoba towarzystwa - pełna energii, otwarta i dowcipna, zdobywała serce każdego, kogo spotkała i cieszyła się ogromną popularnością. Szybko zyskała opinię najpopularniejszej członkini brytyjskiej rodziny królewskiej. Niestety, była również doskonałą manipulantką - dzięki swoim umiejętnościom na tym polu udało jej się na dobre ustabilizować swoją pozycję.
Królowa Matka miała ogromny wpływ na życie swojego wnuka, księcia Karola, i nawet na nim nie szczędziła swoich manipulacji. Niewielu wie o tym, iż związek Karola z tak kontrowersyjną postacią jak księżna Diana, miał swój początek właśnie w... staraniach Królowej Matki.
Jako powierniczka sekretów młodego Karola, babcia doskonale wiedziała, czego mu potrzeba. Chciała zapewnić przyszłemu następcy tronu odpowiednią żonę. Tak właśnie zaczęła się jego relacja z Dianą Spencer.
W Dianie Królowa Matka dostrzegła niezwykłą osobę. Była ona nie tylko "skupiskiem" samych najlepszych cech, ale wręcz... młodszą wersją samej Królowej Matki.
"Obydwie kobiety potrafiły powiedzieć odpowiednią rzecz w odpowiednim momencie i w ten sposób uzyskać pożądany efekt. Obydwie również umiały wykorzystać nadarzającą się sposobność. Umiejętności te niełatwo zdobyć, ponieważ w dużej mierze są one wrodzonymi talentami" - pisała autorka książki "Królowa. Nieznana historia Elżbiety Bowes-Lyon", Lady Colin Campbell.
Elżbieta nie miała wątpliwości, że młoda Spencer doskonale spełni się w roli żony jej wnuka. Postanowiła więc rozpocząć swój festiwal manipulacji. Szybko otoczyła Karola ludźmi sprzyjającymi Spencerom, z ust których przyszły król miał słyszeć na temat Diany same superlatywy. Sama Królowa Matka często wpływała na opinię Karola o przyszłej żonie, stale ją zachwalając. Właśnie w takiej atmosferze syn Elżbiety II podjął decyzję o oświadczynach.
Niestety, szybko okazało się, że oprócz wielu zalet, Diana dzieli z Królową Matką również kilka wad.
"Obydwie kobiety równie umiejętnie potrafiły ukryć ciemne strony swoich osobowości i wyeksponować jedynie te zyskujące im uznanie: charyzmę, zdecydowanie, spryt i urok osobisty. Obie były również niezwykle kobiece, wierzyły w skuteczność działań prowadzonych żelazną ręką w aksamitnej rękawiczce i ze zwodniczym wdziękiem oraz z niezłomną determinacją dążyły do wyznaczonego celu, którym było osiągnięcie statusu megagwiazdy na międzynarodowej arenie" - wyjaśnia Lady Colin Campbell.
Relacja Diany z Królową Matką drastycznie uległa pogorszeniu w latach 90., kiedy to Spencer zdecydowała się na pewien kontrowersyjny występ w telewizji. Udzieliła ona wywiadu w programie telewizyjnym "Panorama", podczas którego wyraźnie zaznaczyła, iż... Karol powinien zostać pominięty w linii sukcesji, a korona musi powędrować natychmiast do jej syna, Williama. Królowa Matka uznała to za swoisty policzek w jej kierunku i żałowała, że pomogła wejść do rodziny komuś, kto już niedługo chciał zatrząść całą monarchią.
Nienawiść kobiety do żony wnuka sięgnęła tego stopnia, że kiedy Diana zginęła w tragicznym wypadku, Królowa Matka uznała jej śmierć za "nieszczęście dla jej dzieci, ale pod innymi względami wybawienie".
Jak widać, historia brytyjskiej rodziny królewskiej wciąż jest pełna tajemnic, które być może nigdy nie wyjdą na jaw...
Zobacz także: Gwiazda "Zaklinaczki duchów" znowu w ciąży? Informacja na mediach społecznościowych nie pozostawia wątpliwości
Może cię zainteresować: Media obiegła radosna nowina. Marina Łuczenko-Szczęsna i Wojciech Szczęsny pokazali twarz synka na mediach społecznościowych
Pisaliśmy również o: Jak Danuta Wałęsa zareagowała, gdy jej mąż oznajmił, że chce być prezydentem? To może zaskoczyć