Jak podaje portal "Onet", już niebawem syn Małgorzaty Rozenek i Radka Majdana będzie obchodził swoje pierwsze urodziny. Były piłkarz bardzo długo marzył o zostaniu ojcem, nic więc dziwnego, że kiedy wreszcie przyszedł na świat jego syn, Majdan zupełnie stracił dla niego głowę. W mediach społecznościowych były bramkarz pochwalił się uroczymi zdjęciami synka. Internauci byli zachwyceni.

Spełnione marzenie o ojcostwie

Radosław Majdan i Małgorzata Rozenek przez trzy lata starali się o dziecko, poddając się procedurze in vitro. Po wielu próbach wreszcie się udało i 10 czerwca 2020 roku na świecie pojawił się Henio. Rodzice od razu stracili dla niego głowę, podobnie, jak ich fani.

"Radosław jest najszczęśliwszym ojcem na świecie" - powiedziała niedługo po porodzie Małgorzata Rozenek-Majdan. Dodała, że dopiero po tym, jak Henryk pojawił się na świecie, dotarło do niej, jak bardzo jej mąż chciał zostać tatą, choć w trakcie kolejnych prób nie czuła z jego strony żadnej presji.

O tym, że Radosław dobrze sprawdza się w roli taty już nie raz mieli okazję przekonać się jego fani. Za każdym razem, kiedy w sieci pojawiają się wspólnie zdjęcia Radosława Majdana i Henia, nie kryją zachwytów nad tym, jak świetnie w opiece nad synkiem razi sobie były piłkarz.

Radek Majdan zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcia Henia zrobione w czasie wycieczki nad morze. Internauci jak zwykle rozpływali się nad chłopcem i jego podobieństwem do taty. Część z nich zwróciła uwagę na strój Henia, który mia na sobie białe spodnie w granatowe pasy i sweterek z misiem od Ralpha Laurena, za który trzeba zapłacić od 135-165 euro.

Wy też dostrzegacie podobieństwo między Radkiem a Heniem?

To też może cię zainteresować: Krzysztof Jackowski opowiedział o niepokojącej wizji. Najnowsza przepowiednia jasnowidza potwierdza obawy wielu Polaków

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Lech Wałęsa podjął ważną decyzję. Wszystko przez Danutę. Chodzi o jego rodzinę

O tym się mówi: Przed dwoma laty życie Tomasza Lisa wywróciło się do góry nogami. Jak teraz radzi sobie dziennikarz