Jak podaje portal "Super Express", nie wszystko w naszym życiu jesteśmy w stanie zaplanować. Czasem nawet osoby z pierwszych stron gazet dopada coś tak przyziemnego jak pech, czy problemy ze zdrowiem. Na własnej skórze i to dość boleśnie przekonał się Adam Małysz. W jednym z wywiadów podzielił się przykrym doświadczeniem z wakacji. Trzeba przyznać, że chyba nie mogło go to spotkać w bardziej nieodpowiednim momencie.
Nie tak to miało wyglądać
Adam Małysz w trakcie swojej kariery sportowej udzielił całej masy wywiadów. Nic dziwnego, swego czasu był jedną z najpopularniejszych, o ile nie najpopularniejszą osobą w naszym kraju. Dostarczył polskim kibicom wielu radości ze swoich zwycięstw na skoczniach. Przez długi czas nie miał sobie równych.
W pierwszych wywiadach wyraźnie widać, że Adam Małysz nie czuje się zbyt komfortowo w świetle kamer. Szybko jednak zaczął czuć się podczas wywiadów coraz swobodniej. Dziś udzielenie wywiadu nie stanowi dla niego większego problemu, choć nadal niezwykle rzadko mówi o swoim życiu prywatnym.
Zdarzały się jednak wywiady, w których uchylał rombka tajemnicy i zdradzał co nieco o swoim prywatnym życiu. Przed paroma laty zdecydował się opowiedzieć o przykrej sytuacji, jaka spotkała go w czasie wakacji. Dopadły go problemy zdrowotne wywołane przez nieświeże jedzenie.
Będąc aktywnym sportowcem Adam Małysz musiał przestrzegać diety. Któż z nas nie pamięta jedzonej przez "Orła z Wisły" bułki z bananem? Niestety nawet ulubione owoce mistrza go zwiodły i banan stał się przyczyną zatrucia.
Na wakacjach w Egipcie Adam Małysz zjadł kupionego na targowisku banana. "Z wierzchu wyglądał dobrze, ale w środku było już gorzej" - zdradził w rozmowie z magazynem "Takie jest życie". Na szczęście skutki zatrucia przestały być odczuwalne dla skoczka już następnego dnia.
Wam też przydarzyła się taka niechciana wakacyjna przygoda?
To też może cię zainteresować: Mateusz Morawiecki zaostrza obostrzenia. Czy sklepy będą zamknięte? Co nas czeka
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Pierwsze dziecko Joanny i Jacka Kurskich właśnie przyszło na świat. Znane są już imię i płeć dziecka. Prezes TVP nie krył wzruszenia
O tym się mówi: Donald Tusk nie może liczyć na spokój. Te słowa musiały go zmartwić. O co chodzi