"The Voice Kids" to "młodszy brat" uwielbianego przez Polaków programu "The Voice of Poland". Występują w nim dzieci w wieku od 8 do 15 lat, marzące o zasłynięciu na polskiej scenie muzycznej. Dla wielu jest to ogromna szansa na rozpoczęcie wielkiej kariery muzycznej. Nic więc dziwnego, że dla osób, które przebyły tę samą drogę, los dzieciaków jest niezwykle wzruszający...
Jurorka wzruszona do łez
Na fotelach jurorskich "The Voice Kids" już od trzech edycji zasiadają Cleo, Dawid Kwiatkowski oraz Tomson i Baron z zespołu Afromental. Jako iż wszyscy są muzykami, to doskonale wiedzą, jak wielu wyrzeczeń wymaga długa droga do kariery. Z pewnością nie jest ona usłana różami.
Fakt ten niezwykle poruszył Cleo, która po usłyszeniu jednego z wykonań... zalała się łzami. Stało się to podczas występu 14-letniej Alicji Brąszewskiej, która zaśpiewała piosenkę własnego autorstwa, skierowaną do jej mamy. Dla Cleo było to zbyt wiele - wokalistka zaniosła się płaczem przy jurorach i publiczności. Na ratunek gwieździe przyszli Dawid Kwiatkowski oraz prowadzący Tomasz Kammel, przynosząc Cleo chusteczki.
Zapytana o powody swojego rozczulenia, wokalistka wypowiedziała niezwykłe słowa.
"Płaczę, bo dzieciaki bardzo mnie wzruszają. Sama przeszłam długą drogę, by spełnić muzyczne marzenia, dlatego chciałabym przekazać im wiedzę i może pokazać „drogę na skróty” do sukcesu" - wyjaśniła.
Trzeba przyznać, że Cleo posiada naprawdę ogromną wrażliwość. Fani mają jednak nadzieję, że nie będzie już miała powodów, by płakać przed kamerami!
Może cię zainteresować: Książę Harry po raz kolejny znalazł się w ogniu krytyki. Eksperci potępiają jego zachowanie. Co zrobił
Pisaliśmy również o: Agnieszka Woźniak-Starak zachwyciła nową stylizacją. Cena dodatków po prostu zwala z nóg