Bliscy zamordowanej przez nieznanych sprawców Marii do teraz czekają, by móc godnie ją pochować. Przeszkadza im w tym hiszpańska prokuratura. Maria Marian straciła życie w Saragossie, w północno-wschodniej części Hiszpanii.
Czekają już trzy lata
Śledczy wciąż nie zdołali ustalić tożsamości morderców kobiety, a przedstawiciele hiszpańskiego wymiaru sprawiedliwości odmawiają pogrzebu. Ta chora i okrutna polemika między bliskimi zamordowanej, a hiszpańskimi służbami trwa już trzy lata, jak relacjonuje portal Polsat News.
Hiszpański wymiar sprawiedliwości odmawia wydania ciała kobiety, gdyż postępowanie w sprawie jej śmierci wciąż trwa i nie widać końca, który będzie jedyną możliwością, by zabita 28-latka mogła być pochowana przez rodzinę.
Zanim to nastąpi, Maria pozostanie w chłodni zakładu medycyny sądowej. Jedną z możliwości przebiegu zbrodni, jaką prokuratura bada jest powiązanie ze sprawą jej narzeczonego. 42-latek odbywa aktualnie odsiadkę w wyniku wyroku skazującego za handel środkami niedozwolonymi i według jednej z teorii śledczych, był on w stanie wydać zza krat rozkaz zamordowania partnerki.
Niestety na taką teorię nie znaleziono konkretnych dowodów, jednak ujawniono na ciele zamordowanej ślady DNA. Jak podają media, sprawdzono do tej pory DNA mnóstwa zatrzymanych osób powiązanych z szemranym towarzystwem, jednak nie zdołano dopasować ani jednej próbki.
Ta traumatyczna sytuacja trwa już trzy lata spędzając sen z powiek najbliższych zamordowanej Marii. Można przypuszczać, jak ciężko im jest z myślą, że ich Maria leży w chłodni zakładu medycyny sądowej gdzieś w Hiszpanii, podczas gdy jej zabójcy cieszą się życiem i wolnością.
Co o tym sądzicie? Kiedy zakończy się trauma zamordowanej trzy lata temu Marii?
O tym sie mówi: Kasia Cichopek postanowiła zdradzić całą prawdę. Chodzi o pewne plotki na jej temat. Co powiedziała