W tym celu Paweł nie szczędził środków, bardzo ciężko pracował, aby zapewnić córce wszystko, czego potrzebowała. Było jej to już trudne, bo wcześnie straciła matkę.

Anna cierpiała z powodu warunków, w jakich musiała żyć. Inne dzieci drażniły się z dziewczyną, powodując jej płacz i niepokój. Paweł zawsze uspokajał córkę, starając się jej przekazać, że życie czasem toczy się w najbardziej nieprzewidywalny sposób. Kochał swoją córkę całym sercem i w takich chwilach okazywał to ze szczególną gorliwością.

Ulubionym świętem Anny zawsze był Nowy Rok. Dziewczyna czekała na niego, marząc, że wszystkie jej życzenia się spełnią. Ich szkoła zawsze dawała prezenty na cześć tego święta, a uczniowie ubrani byli w piękne fantazyjne stroje. Paweł zawsze miał kłopoty z pieniędzmi, ale wciąż starał się, aby Anna tego dnia wyglądała dobrze. Kiedyś kupił nawet tak piękną sukienkę, że Anna stała się prawdziwą gwiazdą: wszyscy jej koledzy z klasy kręcili się wokół niej, wyrażając podziw dla stroju. Dziewczyna była bardzo szczęśliwa, rozpraszała się w niekończącej się wdzięczności wobec swojego ojca.

Anna dojrzała. Po ukończeniu szkoły wyjechała na uniwersytet do dużego miasta. Wszystko potoczyło się zgodnie z planem dziewczyny, ponieważ zawsze była bardzo inteligentna. Anna poszła na studia. Życie w mieście miało na nią ogromny wpływ. Dziewczyna odkryła w sobie tęsknotę za pieniędzmi, zamieniła się w wyrachowaną, kupiecką osobę. Zaczęła spotykać się z mężczyznami, którzy byli gotowi kupić jej coś drogiego i wydać pieniądze na restauracje.

Kiedy Anna zaszła w ciążę, miała zamiar wyjść za mąż. Dziewczyna była naprawdę szczęśliwa, ponieważ jej wybranek był bogaty. Ale nawet nie pomyślała o zaproszeniu ojca i innych krewnych na uroczystość. Zamiast tego Anna napisała wiadomość, aby powiedzieć Pawłowi, żeby nie przychodził. Wyjaśniono, że wesele zgromadzi bogatych ludzi. I on tam nie pasuje.

Paweł był bardzo zdenerwowany tą decyzją. Przez lata inwestował w córkę wszystko, co miał, pomagał jej we wszystkim i zawsze ją wspierał. Czy zasługiwał na taką postawę? Po przemyśleniu Paweł pojechał do miasta.

Kiedy przyszedł czas na gratulacje od gości, ojciec podszedł do Anny. Dał dziewczynie mały bukiet, pocałował ją i powiedział, że życzy jej szczęścia, po czym po prostu wyszedł. Anna stała jak wryta. Czuła się bardzo zawstydzona, skarciła się za swój brzydki czyn. Jak mogła tak traktować najdroższą i najbliższą osobę?

Anna pobiegła za swoim ojcem, który jeszcze nie zaszedł daleko. Płakała i błagała o wybaczenie, obiecując, że nigdy więcej nie zrobi tak źle.

Przecież rodzice są najważniejszym skarbem, jaki posiada każdy z nas.

To też może cię zainteresować: Córka Kasi Kowalskiej czuje się znacznie lepiej po zdrowotnych perturbacjach. Jak teraz wygląda Ola

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Michał Wiśniewski przeżywa trudne chwile. Wciąż nie poradził sobie z tą ogromą stratą. O co chodzi

O tym się mówi: Odszedł Bronisław Cieślak. Ewa Florczak zdradziła, jaki był naprawdę znany aktor