Małgorzata Tomaszewska, była prowadząca „Pytania na śniadanie,” mimo zakończenia współpracy z TVP na początku tego roku, nie zniknęła z publicznej przestrzeni. Poświęciła się przede wszystkim rodzinie, ale nadal angażuje się w działania, które mogą przynieść pozytywne zmiany. Niedawno zwróciła się do swoich fanów w ważnej sprawie, która poruszyła jej serce.
Po odejściu z TVP Małgorzata Tomaszewska postanowiła w pełni poświęcić się życiu rodzinnemu. W lutym powitała na świecie swoją drugą córkę, Laurę. Dla dziennikarki był to wyjątkowy moment, a szczęściem z nowego członka rodziny chętnie dzieliła się w mediach społecznościowych.
Na Instagramie Tomaszewska często pokazuje codzienne życie swojej rodziny. Jedno z opublikowanych zdjęć Laury wywołało szczególne poruszenie. Fani zachwycali się dziewczynką i jej bujnymi włoskami:
„Ale cudna, jakie włoski!”
„Zazdroszczę księżniczce!”
„Cudowna fryzurka!”
Mimo że dziennikarka skupia się na wychowywaniu dzieci, nie zapomina o sprawach ważnych dla innych.
Niedawno Tomaszewska na swoim Instagramie opublikowała wyjątkowy apel. Prezenterka zaangażowała się w akcję na rzecz psiego hospicjum, które opiekuje się starszymi i schorowanymi zwierzętami. W emocjonalnym wpisie dziennikarka zwróciła uwagę na trudne warunki, w jakich funkcjonuje „psierociniec”:
„Pomóżmy razem! Cudowni opiekunowie z psierocińca są z nimi do końca – odchodzą kochane, zaopiekowane i w poczuciu bezpieczeństwa.”
Do wpisu dołączyła link do zbiórki, która ma na celu wsparcie finansowe dla hospicjum. Akcja spotkała się z ogromnym zainteresowaniem jej fanów, którzy chętnie komentowali i udostępniali jej post, wyrażając gotowość do pomocy.
Na zakończenie swojego apelu Tomaszewska podkreśliła, jak ważne jest zaangażowanie społeczne:
„Razem możemy zrobić coś dobrego!”
Jej słowa wywołały falę pozytywnych reakcji, a post stał się inspiracją dla wielu internautów, którzy zaczęli wspierać zbiórkę.
Małgorzata Tomaszewska po raz kolejny udowodniła, że nawet po zakończeniu pracy w mediach można mieć realny wpływ na życie innych. Jej apel na rzecz psiego hospicjum to przykład, jak małe gesty mogą przekształcić się w wielkie zmiany. Jak widać, prezenterka nie tylko skupia się na swoim szczęściu, ale i chętnie dzieli się nim z innymi.