Ze względu na świąteczny układ kalendarza ZUS będzie zmuszony zmodyfikować harmonogram wypłat. Dla części seniorów oznacza to, że na ich kontach pojawią się dwa przelewy w jednym miesiącu. Choć może to brzmieć jak dobra wiadomość, w praktyce wymaga ostrożności i precyzyjnego zaplanowania wydatków.
ZUS przyspiesza wypłaty – wszystko przez układ dni wolnych
W grudniu wiele standardowych terminów wypłat przypada na soboty, niedziele lub dni ustawowo wolne od pracy. Zgodnie z przepisami ZUS musi przesunąć je na najbliższy wcześniejszy dzień roboczy. To techniczna operacja, ale jej skutki odczują miliony polskich seniorów — zwłaszcza w czasie, gdy wydatki świąteczne mocno obciążają budżety.
Środki, które zwykle wpływałyby 6., 20. lub 25. dnia miesiąca, pojawią się wcześniej. W przypadku wypłat grudniowych oznacza to, że część emerytów otrzyma pieniądze na świąteczne zakupy kilka dni przed wigilią.
Największe zaskoczenie: styczniowa emerytura trafi… w ostatni dzień grudnia
Wyjątkowa sytuacja dotyczy emerytów, którzy co miesiąc otrzymują świadczenie 1. dnia. Ponieważ 1 stycznia to święto i dzień wolny, ZUS zostanie zmuszony do przekazania styczniových pieniędzy wcześniej — najprawdopodobniej 31 grudnia.
Efekt jest prosty: ta grupa świadczeniobiorców dostanie dwa przelewy w jednym miesiącu, co dla wielu może być mylące. Pracownicy ZUS podkreślają, że nie jest to żadna dodatkowa premia ani zapowiadana waloryzacja. To wyłącznie przesunięcie terminu. Te środki mają służyć na cały styczeń.
Świąteczne wydatki a styczniowa rzeczywistość
Seniorzy zmagający się z rosnącymi cenami, wyższymi rachunkami za energię i kosztownymi lekami muszą zachować szczególną uwagę. Dwa przelewy w grudniu mogą dać złudne poczucie większej zasobności portfela, co w okresie świątecznych zakupów łatwo prowadzi do nadwyżkowych wydatków.
Tymczasem po hucznym okresie Bożego Narodzenia przyjdzie długi, zimowy styczeń, który trzeba będzie przetrwać bez kolejnych wpływów.
Co przyniesie 2026 rok dla emerytów?
Nadchodzący rok zapowiada się spokojniej niż poprzednie, jeśli chodzi o waloryzację. Prognozy mówią o podwyżce świadczeń o około 4,88 proc. To wyraźnie mniej niż w latach, gdy inflacja galopowała, ale wciąż oznacza realną poprawę budżetu seniorów.
Minimalna emerytura ma wzrosnąć do około 1970 zł brutto. Dla wielu osób będzie to dodatkowy zastrzyk, choć nie rozwiąże wszystkich problemów związanych z rosnącymi kosztami życia.
ZUS zapewnia, że utrzymane zostaną także trzynaste i czternaste emerytury, jednak nie pojawią się one wcześniej niż w połowie roku.
Grudzień to nie prezent – to test zarządzania budżetem
Choć grudniowe przesunięcia wypłat mogą przypominać świąteczną niespodziankę, ZUS apeluje o ostrożność. Podwójny przelew należy traktować jak zwykłe świadczenie — tylko wypłacone wcześniej.
Dla wielu emerytów końcówka roku będzie więc testem rozsądnego gospodarowania pieniędzmi, zwłaszcza w obliczu rosnących cen i długiego okresu między kolejnymi przelewami.