W tym roku kupujący coraz częściej rezygnują z tradycyjnych lampionów na rzecz zniczy solarnych, które świecą bez przerwy nawet przez kilka lat. Choć ich cena potrafi sięgnąć 200 zł, zainteresowanie nimi rośnie z dnia na dzień.

Nowoczesne znicze podbijają polskie cmentarze

Wielu sprzedawców zauważa, że sezon 2025 przyniósł wyraźną zmianę w podejściu klientów. Tradycyjne szklane lampiony nadal się sprzedają, ale coraz więcej osób wybiera modele z ogniwem fotowoltaicznym.

– W tym roku to prawdziwy hit. Klienci pytają o znicze solarne od rana do wieczora. Choć kosztują nawet 200 zł, ludzie decydują się na zakup, bo mają gwarancję, że światełko będzie się paliło przez długi czas – mówi pani Monika z kwiaciarni „Eldorado” w Koszalinie.

Jak wyjaśnia, dzięki panelom słonecznym, lampki ładują się w dzień, a po zmroku świecą automatycznie. W praktyce oznacza to ciągłe światło przez cały rok, bez potrzeby wymiany wkładów.

Cena nie odstrasza, ale klienci mają obawy

Znicze solarne to spory wydatek, jednak wielu Polaków traktuje je jako inwestycję w pamięć o bliskich. Pomimo wysokiej ceny, produkty zasilane energią słoneczną sprzedają się bardzo dobrze.

– Niektórzy kupują po dwa, trzy, czasem więcej takich zniczy. Są też tacy, którzy wciąż się wahają, bo boją się, że ktoś im je ukradnie z grobu – dodaje sprzedawczyni.

Tradycja wciąż silna — popularne są kształty kuliste i klasyczne kolory

Choć nowoczesność wchodzi na cmentarze coraz śmielej, tradycyjne znicze nadal mają swoich zwolenników. Klienci najchętniej wybierają modele w kolorach żółtym, czerwonym i fioletowym.


Najpopularniejsze są lampki w cenie od 30 do 50 zł, jednak nie brakuje również osób, które kupują droższe ozdobne wersje lub znicze ceramiczne w kształcie mis.

– W tym roku modne są znicze o kulistych kształtach, ale tak naprawdę każdy klient ma inne upodobania. Jedni stawiają na minimalizm, inni wolą bogato zdobione lampy – mówi pani Monika.

Kupujący wracają do dawnych tradycji

Coraz więcej osób kupuje znicze zgrzewkami, by móc upamiętnić nie tylko najbliższych, ale także dalszych krewnych i znajomych.


– Wiele osób przychodzi po kilkanaście sztuk — droższe stawiają na grobach rodziców czy dziadków, a tańsze, symboliczne, na grobach przyjaciół – tłumaczy pracowniczka kwiaciarni.

Powrót do łask notują także znicze ceramiczne z kilkoma knotami, które jeszcze kilka lat temu prawie zniknęły z rynku. Obecnie kosztują nawet 70 zł i ponownie cieszą się rosnącym zainteresowaniem.

Wszystkich Świętych 2025 – tradycja w nowym wydaniu

Polacy coraz chętniej łączą tradycję z nowoczesnością. Klasyczne płomienie wciąż symbolizują pamięć i modlitwę, ale technologia solarna sprawia, że to światło może palić się dłużej, ekologicznie i bez przerw.

Znicze solarne są więc nie tylko wygodną alternatywą, ale też dowodem, że również w kwestiach pamięci o zmarłych potrafimy sięgać po nowoczesne rozwiązania.