Od 1 stycznia 2026 roku zasiłek pogrzebowy wzrośnie z 4 000 zł do 7 000 zł. To pierwsza taka podwyżka od 14 lat i jednocześnie reforma, która ma realnie pomóc rodzinom w godnym pożegnaniu najbliższych.
Pierwsza podwyżka od 2011 roku
Od 1 marca 2011 roku kwota zasiłku pogrzebowego pozostawała niezmienna – 4 000 zł. W tym czasie ceny usług pogrzebowych wzrosły niemal dwukrotnie, a koszty pochówku w wielu regionach Polski przekraczają dziś 8–12 tys. zł, informuje Goniec.
Nowelizacja ustawy o emeryturach i rentach z FUS z 9 maja 2025 roku (Dz.U. 2025 poz. 718) wprowadza długo wyczekiwaną zmianę – zasiłek w wysokości 7 000 zł. To znaczący krok w stronę dostosowania świadczenia do rzeczywistych kosztów pogrzebu.
Waloryzacja i ochrona przed inflacją
Nowe przepisy zakładają, że zasiłek pogrzebowy będzie waloryzowany co roku – 1 marca każdego roku, jeśli inflacja przekroczy 5%. Dzięki temu jego wartość ma być lepiej chroniona przed wzrostem cen.
Oznacza to, że w latach wysokiej inflacji kwota świadczenia automatycznie wzrośnie, co pozwoli uniknąć sytuacji, w której – jak przez ostatnią dekadę – wartość realna zasiłku spada z roku na rok.
Szybsze i prostsze procedury w ZUS
Reforma dotyczy nie tylko wysokości świadczenia, ale także sposobu jego przyznawania. Rząd zapowiada uproszczenie formalności i skrócenie czasu oczekiwania.
Brak decyzji administracyjnej – jeśli koszty pogrzebu ponosi jedna osoba (np. członek rodziny), ZUS nie będzie musiał wydawać decyzji administracyjnej, co przyspieszy wypłatę świadczenia.
14 dni zamiast 30 – w sytuacjach, gdy decyzja będzie konieczna (np. gdy pogrzeb finansowało kilka osób), ZUS będzie miał maksymalnie 14 dni na jej wydanie – dziś termin ten wynosi aż 30 dni.
Nowe uprawnienia dla zakładów pogrzebowych – od 2026 roku zasiłek będzie mógł być wypłacony bezpośrednio na konto zakładu pogrzebowego, jeśli rodzina zmarłego udzieli pisemnego upoważnienia. To rozwiązanie ma ułatwić pokrycie kosztów i odciążyć bliskich w trudnych chwilach.
Godny pochówek bez długu
Koszty pogrzebu w Polsce rosną z roku na rok. W większych miastach na organizację uroczystości, zakup trumny, miejsce na cmentarzu i nagrobek trzeba przeznaczyć nawet 10–15 tys. zł. Zasiłek w wysokości 4 000 zł pokrywał dotąd zaledwie część wydatków, zmuszając rodziny do dopłat z własnej kieszeni.
Nowa kwota – 7 000 zł – nie pokryje wszystkiego, ale zdecydowanie zmniejszy finansowe obciążenie rodzin w żałobie. Jak podkreślają eksperci, to krok w dobrą stronę, który przywraca sens świadczenia, mającego na celu pomoc w organizacji godnego pożegnania.
Eksperci: „To długo oczekiwana, potrzebna zmiana”
Ekonomiści i przedstawiciele branży pogrzebowej są zgodni – podwyżka była konieczna już od dawna. Przez 14 lat koszty usług pogrzebowych wzrosły kilkukrotnie, a inflacja tylko pogłębiała problem.
„To ważny krok, który w końcu dostosowuje wysokość świadczenia do realnych kosztów życia i śmierci w Polsce. Dla wielu rodzin to duża ulga” – komentuje ekspert ds. świadczeń socjalnych.
Nowe przepisy – więcej wsparcia, mniej biurokracji
Nowelizacja z 2025 roku to jedna z najbardziej kompleksowych reform świadczeń socjalnych ostatnich lat. Wprowadza:
- podwyżkę zasiłku do 7 000 zł,
- mechanizm waloryzacji przy inflacji powyżej 5%,
- uproszczone procedury w ZUS,
- możliwość wypłaty świadczenia bezpośrednio zakładom pogrzebowym.
To zmiany, które mają uczynić system bardziej sprawnym, sprawiedliwym i dostosowanym do rzeczywistości ekonomicznej.
Symboliczny krok ku większej godności
Zasiłek pogrzebowy to nie tylko świadczenie finansowe – to symboliczna forma wsparcia dla rodzin w żałobie. Podwyżka, która wejdzie w życie 1 stycznia 2026 roku, ma być nie tylko ulgą dla budżetów domowych, ale też gestem szacunku wobec tych, którzy żegnają swoich bliskich.
Jak podkreślają urzędnicy, to początek dalszych zmian w polityce socjalnej, które mają lepiej odpowiadać na potrzeby obywateli w najtrudniejszych momentach życia.