Kiedy Sarah i Andy Justice z Oklahomy w USA zmagali się z poczęciem dziecka, zdecydowali się na adopcję, ponieważ sztuczne zapłodnienie w Stanach Zjednoczonych jest niezwykle drogie, a w dodatku nierefundowane. Za całą procedurę musieliby zapłacić nawet 60 tysięcy dolarów, a takimi środkami nie dysponowali. Przy zaledwie 10 procentach szans na zajście w ciążę koszt był zbyt wysoki.
Sarah i Andy w końcu spotkali się z przyszłą matką, gdyż miała to być adopcja ze wskazaniem. Byli zaskoczeni, gdy szybko okazało się, że kobieta spodziewała się nie jednego lub dwóch, ale aż trojga dzieci. To była dobra wiadomość dla pary, ponieważ w przyszłości nie musieliby ponownie przechodzić przez kolejny proces adopcyjny, bo pragnęli mieć dużą rodzinę.
W końcu urodziły się piękne dzieci i nadano im imiona Joel, Hannah i Elizabeth. Trojaczki urodziły się przedwcześnie, ale były zdrowe.
Para adoptowała trojaczki, po czym dowiedziała się, że na świat przyjdą bliźniaki! Ciąża tej kobiety to prawdziwy cud, miała mniej niż 10 procent szans!
Kiedy dzieci znajdowały jeszcze na oddziale intensywnej terapii noworodków, Sarah i Andy otrzymali drugą, jeszcze większą niespodziankę, która ścięła ich z nóg. Okazało się bowiem, że Sarah była w ciąży! Dwa miesiące później kobieta udała się na badanie USG, aby ustalić płeć dziecka. Podekscytowana Sarah zadzwoniła do męża, aby go poinformować.
fot. YouTube
– Jeden to chłopiec – zakomunikowała Sarah mężowi.
– Jeden?! – wykrzyknął Andy, który nie mógł wyjść z szoku.
Andy żartował, że może pojawią się bliźnięta, ale nigdy nie spodziewał się, że tak się stanie. Para trochę spanikowała na wieść o posiadaniu bliźniaków, ale była bardzo szczęśliwa, mogąc powitać więcej dzieci w rodzinie.
Sarah powiedziała również, że nigdy nie zrezygnują z trojaczków, nawet jeśli mają własne biologiczne dzieci.
Andy uważa, że bliźniacy mogłyby nawet się nie pojawić, gdyby adopcja nie przebiegła tak dobrze i nie usunęła stresu, w jakim się znajdowali. Bliźniaczki pary urodziły się zdrowe i otrzymały imiona Abigail i Andrew.
Para przyznała, że przez piątkę dzieci nie śpią zbyt wiele i od tamtej pory nie mają wiele czasu dla siebie, ale są bardzo wdzięczni, że otrzymywali dużą pomoc od sąsiadów i znajomych. Ile pieluch tygodniowo zużywają? Nawet 300, ale wydatnie w utrzymaniu piątki pociech pomagają wolontariusze i przyjaciele.
Jak informował portal "Życie PL": JAKA POGODA CZEKA NAS W DRUGIEJ POŁOWIE WRZEŚNIA? SYNOPTYCY NIE MAJĄ WĄTPLIWOŚCI, TO BĘDZIE WYJĄTKOWE ZAKOŃCZENIE LATA
Przypomnij sobie: NAJNOWSZE INFORMACJE O JAROSŁAWIE KACZYŃSKIM. PREZES PIS ZAANGAŻOWAŁ SIĘ W PEWNĄ AKCJĘ. TO NAGRANIE ROBI FURORĘ W SIECI
Portal "Życie PL" pisał również: PRAWIE SETKA UCZNIÓW TRAFIŁA NA KWARANTANNĘ. ZAKAŻONA NAUCZYCIELKA MOGŁA PRZEKAZAĆ WIRUSA DALEJ, SPRAWĘ KOMENTUJE RZECZNIK WOJEWÓDZKIEGO SANEPIDU