Jak podaje portal "Jastrząb Post", jeden z tabloidów donosi, że książę Karol ma nieślubnego syna. 55-letni Simon Charles Dorante-Day utrzymuje, że jest owocem młodzieńczej miłości następcy brytyjskiego tronu i Camilli Parker Bowles.

Szokujące doniesienia tabloidu

O księciu Karolu tabloidy piszą dużo i chętnie. Dość regularnie pojawiają się doniesienia o tym, że następca brytyjskiego tronu ma nieślubne dziecko. Tym razem 55-letni Simon Charles Dorante-Day podający się za syna księcia Karola i jego obecnej żony, podkreśla, że ma na to niepodważalne dowody.

Australijski inżynier Simon Charles Dorante-Day nie poddaje się i po raz kolejny próbuje udowodnić to, że faktycznie należy do brytyjskiej rodziny królewskiej. Urodzony w Wielkiej Brytanii Dorante-Day opublikował w sieci zdjęcie swojego 14-letniego syna Liama. Zestawił je ze zdjęciem 20-letniej królowej Elżbiety.

Doniesienia tabloidu/jastrzabpost.pl
Doniesienia tabloidu/jastrzabpost.pl

Zdaniem 55-latka podobieństwo jego dziecka do królowej jest uderzające. On sam dodaje, że "podobieństwo do królowej jest pierwszą rzeczą, jaką widzę, gdy dzieci się odwracają". Urodzony w 1966 roku mężczyna utrzymuje, że książę Karol począł go mając zaledwie 17 lat z o rok starszą Camillą.

Książę Karol i Camilla/YouTube @Dla Ciekawskich
Księżę Karol i Camilla Parker-Bowles/YouTube @Dla Ciekawskich

Rodzina królewska do tej pory nie odniosła się w żaden sposób do rewelacji Simona Charlesa Dorante-Daya i raczej nie należy spodziewać się, że zrobi to teraz. Sam 55-latek też z niczego się nie wycofuje. "Mam oryginalne dowody i powoli zbieram więcej" - zapewnił mężczyzna, zapowiadając powrót na salę sądową.

Co sądzicie o całej sprawie?

To też może cię zainteresować: Podwyżki cen uderzają po kieszeniach seniorów. Emeryci nie kryją obaw. Eksperci nie kryją: sytuacja w przyszłym roku może być jeszcze gorsza

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Parę emerytów spotkała niemiła niespodzianka. Muszą zapłacić gigantyczny rachunek za prąd na działce. Co się stało

O tym się mówi w Polsce: W sieci pojawiły się fotografie z wydarzeń z 10 kwietnia 2010 roku. Służby zareagowały natychmiast

O tym się mówi na świecie: Książę William ciężko chory? Co się stało? Wielbiciele monarchii zaniepokojeni stanem księcia