Doskonale wiemy, że prezydent Andrzej Duda po prostu uwielbia narciarstwo! Sam korzysta z każdej okazji, aby tylko móc nieco korzystać z uroków tego sportu. Okazuje się jednak, że prezydent nie tylko lubi jeździć na nartach, ale też uwielbia oglądać zmagania sportowców.
Ogromny sukces polskiej zawodniczki!
Do pewnego czasu osiągnięcia polskich zawodników w narciarstwie alpejskim były znikome. Jednak ostatnio wszystko się zmienia, a ten sezon jest dla nas naprawdę fenomenalny! Jak informuje portal Super Express Sport, niesamowite osiągnięcia odnotowała ostatnio Maryna Gąsienica – Daniel!
Jak się okazuje, Polka zajęła szóste miejsce w mistrzostwach świata, które odbyły się w Cortina d’Ampezzo! To ogromny sukces!
- W drugim przejeździe popełniłam duży błąd i nawet się zdziwiłam na mecie, że jestem druga, bo sporo straciłam i myślałam, że spadnę niżej. Ale nie mam sobie nic do zarzucenia, bo naprawdę pojechałam na maksa, jak to my mówimy - all inn – wyznała Maryna podczas rozmowy z Polską Agencją Prasową.
Posypało się mnóstwo gratulacji!
Nie jest zatem niczym dziwnym, że polska zawodniczka nieustannie odbiera telefony z gratulacjami! Wśród dzwoniących znalazł się nawet sam prezydent, Andrzej Duda! Jak wyznała Maryna, było jej bardzo miło, kiedy odebrała telefon od głowy państwa!
Co więcej, sportsmenka twierdzi, że odbieranie telefonów z gratulacjami to niewątpliwie bardzo miłe i ważne doświadczenie, jednak ona sama od razu po zawodach dzwoni do rodzeństwa oraz rodziców, bowiem tylko oni wiedzą ile zaangażowania i trudu kosztuje ją sukces!
Jak informował portal "Życie PL": POLACY UWIELBIALI AKTORA W ROLI Z "CZTERDZIESTOLATKA". TA ROLA STAŁA SIĘ DLA NIEGO PRAWDZIWYM PRZEKLEŃSTWEM. CO SIĘ STAŁO
Przypomnij sobie: TAJEMNICZE ZJAWISKO SPĘDZA NAUKOWCOM SEN Z POWIEK. CO JEST PRZYCZYNĄ POWSTAWANIA NIECODZIENNYCH DZIUR
Portal "Życie PL" pisał również: CIĘŻKIE CHWILE W ŻYCIU KRZYSZTOFA BARANOWSKIEGO I BOGUMIŁY WANDER. MĘŻCZYZNA ODWAŻYŁ SIĘ NA EMOCJONALNE WYZNANIE
Pisaliśmy również o: KONTROWERSYJNA SYTUACJA MIAŁA MIEJSCE W JEDNYM ZE SZPITALI. NIKT NIE ZAINTERESOWAŁ SIĘ LOSEM STARUSZKI, KTÓRA SPĘDZIŁA NA MROZIE 12 GODZIN