Jak podaje portal "Super Express", Bronisław Komorowski zdecydował się wrócić do wielkiej polityki. Były prezydent przez wiele lat związany był z Platformą Obywatelską. Teraz pod adresem swojej byłej partii, Komorowski nie szczędzi przykrych słów. Co powiedzial o PO były prezydent i do kogo jest mu teraz politycznie najbliżej?
Bronisław Komorowski wraca do polityki?
Bronisław Komorowski po zakończeniu kadencji prezydenckiej odszedł z czynnej polityki, stając się recenzentem bieżących wydarzeń polityczno-społecznych. Najwidoczniej taka rola przestała mu już wystarczać i planuje czynne zaangażowanie się w politykę. Były prezydent postanowił jednak zmienić nieco barwy polityczne.
2 maja, w święto flagi, Bronisław Komorowski składał wspólnie z liderem PSL-u wieniec pod Grobem Nieznanego Żołnierza. O rozmowach, jakie Ludowcy prowadzą z byłym prezydentem mówił wicemarszałek z PSL-u, Piotr Zgorzelski. Teraz głos w sprawie zabrał sam zainteresowany. Bronisław Komorowski wspiera Koalicję Polską tworzoną wokół lidera Ludowców, Kosiniaka-Kamysza, "bo zadeklarował budowę konserwatywnego bieguna".
Przy okazji oberwało się byłej partii prezydenta Komorowskiego, Platformie Obywatelskiej. Były prezydent stwierdził, że nie podoba mu się zwrot ideowy dokonany przez PO. Zdaniem Komorowskiego jest to strona, którą trudno uznać za "sympatyczną".
Zapytany o ewentualny start w wyborach do Senatu, Bronisław Komorowski przyznał, że póki co nie rozważa takiego scenariusza, ale "nie należy się nigdy zarzekać". "Życie pokarze" - dodał były prezydent.
Co sądzicie o całej sprawie?
To też może cię zainteresować: Ważny apel do seniorów. Ekspertka nie kryje niepokoju. O co chodzi
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Jarosław Bieniuk zobaczył mural poświęcony Annie Przybylskiej. Jak na niego zareagował
O tym się mówi w Polsce: Przepowiednia Wojciecha Glanca może budzić grozę. Co się stanie w najbliższych miesiącach
O tym się mówi na świecie: Królowa Elżbieta ma nie lada problem. Na królewskim dworze wybuchł kolejny skanal. Co się stało