Ostatnie dane dotyczące trzeciej fali koronawirusa w Polsce nie napawają optymizmem. W tym tygodniu Ministerstwo Zdrowia codziennie informowało o ponad 30 tysiącach nowych przypadków zakażeń oraz wielu ofiarach śmiertelnych SARS-CoV-2.

Sytuacji nie poprawia także fakt, że zbliżają się Święta Wielkanocne, które uznawane są za rodzinną celebrację i okazję do spotkań.

Ministerstwo Zdrowia zaapelowało już do Polaków o rozwagę w tym czasie. W komunikacie znalazła się prośba o spędzanie świąt w ograniczonym gronie i przełożenie rodzinnych spotkań na późniejszy okres czasu.

„W okresie świąt ograniczmy nasze kontakty wyłącznie do najbliższych domowników. Ewentualne spotkania przełóżmy na inny, bardziej bezpieczny czas. Dbajmy o siebie i swoją rodzinę” – można przeczytać na Twitterze.

Wielkanoc / YouTube: NaLudowo
Wielkanoc / YouTube: NaLudowo

Podobnego zdania jest też znany ekspert, profesor Krzysztof Simon, który ostrzega Polaków przed poważnymi konsekwencjami w przypadku niezastosowania się do zaleceń Ministerstwa Zdrowia.

„Inaczej następne święta spędzimy już w innym gronie, część z nas po prostu umrze” – powiedział ekspert Rady Medycznej ds. COVID-19.

Prof. Krzysztof Simon dodał, że sam zamierza spędzić święta w domu w wąskim gronie. Specjalista poradził także by nie lekceważyć objawów zakażenia ponieważ nawet to co bierzemy ca zwykle przeziębienie może być w rzeczywistości spowodowane przez SARS-Cov-2 i narazić nasze zdrowie oraz innych osób.

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Ważny apel związany z najbliższymi Świętami Wielkanocnymi. Ministerstwo udzieliło porady w tej sprawie. Wiadomo o co dokładnie chodzi

Jak informował portal „Życiepl”: Aleksander i Jolanta Kwaśniewscy pogrążeni w żałobie. Pożegnali bliską osobę. Kondolencje płyną z całej Polski

Z życia znanych ludzi informowaliśmy o: Tajemnica wieku Małgorzaty Rozenek od lat frustruje wielu internautów. Czy teraz celebrytka w końcu ujawniła prawdę przy okazji zapisów do szczepień

Zobacz także: Ivan Komarenko postanowił polecieć do mamy mieszkającej w Rosji. "Pani przy odprawie niechętnie chciała mnie wypuścić z Polski". O co poszło