Dziennikarze portalu "Super Express" dotarli do pacjentki, która od soboty przebywa na oddziale covidowym w jednym z warszawskich szpitali. 54-letnia kobieta opowiedziała, jak wygląda rzeczywistość oddziału zakaźnego. Jej słowa są porażające. Chorzy na Covid-19 umierają na oczach innych pacjentów. Ona sama widziała śmierć kobiety, która leżała na łóżku obok.
Relacja pacjentki oddziału covidowego
54-letnia pani Beata przebywa na oddziale covidowym kilka dni. Musiała trafić do szpitala, bo wystąpiły u niej problemy z oddychaniem. Kobiecie podawany jest tlen. Trudno o jakimkolwiek pobycie w szpitalu mówić pozytywnie, ale to, czego doświadcza pacjentka to prawdziwy dramat. Jak wygląda codzienność na oddziale covidowym?
Jak relacjonuje pani Beata pacjenci umierają tam cały czas. Nawet jeśli wcześniej byli w stanie rozmawiać, niespodziewanie duszą się i umierają. Z taką sytuacją zetknęła się bezpośrednio pani Beata na sali, w której leży we wtorek. Kobieta relacjonuje, że sąsiadka z łóżka obok rozmawiała z nią, a po trzech godzinach już jej nie było. Pani Bożena, bo tak miała na imię, "miała tylko 64 lata" - powiedziała cytowana przez "Super Express" pani Beata.
Kobieta jest wstrząśnięta tym doświadczeniem. "Modlę się i płaczę, nie mogę w to uwierzyć" - powiedziała. Strach i szok to uczucia, które towarzyszą nie tylko pani Beacie, ale także wielu innym pacjentom oddziału covidowego. Pacjenci trafiają na oddział w bardzo różnym stanie. Zmarła kobieta miała bardzo uszkodzone chorobą płuca.
54-latka dodała, że ciało zmarłej pacjentki zabrano z sali, zdezynfekowano łóżko, które czekało już na kolejną osobę, która z powodu Covid-19 potrzebowała będzie pomocy personelu medycznego.
Pani Beacie życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
To też może cię zainteresować: GIF podjął decyzję o wycofaniu z obrotu popularnego leku. Decydujący jest numer serii
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Prezes TVP Jacek Kurski chwali się córką Anną Klarą Teodorą. Po kim odziedziczyła charakter
O tym się mówi: Rząd wprowadza zmiany w pewnych opłatach. Czego dotyczą i kogo dotkną najbardziej