Emocje w najnowszej edycji "Tańca z gwiazdami" sięgają zenitu, ale niestety nie zawsze wynikają one z popisowych występów. W ostatnią niedzielę show pożegnało kolejną parę, jednak na horyzoncie pojawiła się jeszcze bardziej poruszająca wiadomość. Majka Jeżowska, uwielbiana piosenkarka, która podjęła wyzwanie na parkiecie, podzieliła się niepokojącymi informacjami na temat swojej kontuzji. Teraz jej dalszy udział w programie stoi pod znakiem zapytania.


15. edycja "Tańca z gwiazdami" od samego początku wzbudza ogromne emocje. Na parkiecie pojawiły się nie tylko znane osobistości świata show-biznesu, ale także nowe, wschodzące gwiazdy. Widzowie z ekscytacją śledzą losy swoich ulubieńców, którzy walczą o Kryształową Kulę. W minionych tygodniach program opuścili już Olga Bończyk i Michał Meyer, ale to może nie być koniec pożegnań, informuje Goniec.


Niedawno Majka Jeżowska, która po latach zdecydowała się wziąć udział w programie, ujawniła w mediach społecznościowych, że doznała poważnej kontuzji podczas intensywnych treningów. Uraz, który początkowo wydawał się drobny, z czasem rozwinął się do krytycznego stanu, a lekarze ostrzegli artystkę, że dalszy udział w show może poważnie zagrozić jej zdrowiu.


Majka Jeżowska doznała kontuzji jeszcze przed drugim odcinkiem programu. Jak wyznała, podczas intensywnego treningu upadła, raniąc lewą nogę, kolano i okolicę kostki. Choć rana początkowo wyglądała na niegroźną, sytuacja szybko się pogorszyła.


– „Polała się krew, medyk opatrzył rany, zabandażował i… nie powinnam była słuchać innych, żeby je zdjąć do zatańczenia tanga. W rezultacie w trakcie tańca miałam na krwawiących ranach dużo mniejsze, niewidoczne dla widzów plastry” – relacjonowała artystka na Instagramie.


Mimo ostrzeżeń, Majka kontynuowała treningi, przygotowując się do kolejnych występów, w tym do wymagającego tańca w stylu country. Niestety, tydzień później okazało się, że rana nie goi się prawidłowo – wdało się w nią zakażenie. Lekarze ostrzegli, że sytuacja jest poważna, a dalsze tańce mogą być groźne dla jej zdrowia.


Jak przekazała sama piosenkarka, lekarze zalecili usunięcie zasklepionej tkanki, dokładne oczyszczenie rany i unieruchomienie nogi na co najmniej tydzień. Taki zabieg oznaczałby koniec jej przygody w "Tańcu z gwiazdami", a sama Majka nie kryje, że czuje się rozdarta.


– „To nie są żarty. Nie wiem co robić… trzymajcie kciuki, żeby silny antybiotyk, który przyjmuję, powstrzymał zakażenie” – dodała w emocjonalnym wpisie.


Choć kontuzja wygląda na poważną, artystka wciąż nie podjęła ostatecznej decyzji. Losy jej udziału w programie zależą teraz od reakcji organizmu na podawany antybiotyk. Widzowie i fani gwiazdy trzymają kciuki, by Majka wróciła do zdrowia i mogła kontynuować swoją taneczną przygodę.


Nie jest to pierwsza taka sytuacja, gdy uczestnicy programu doznają urazów z powodu intensywnego tempa przygotowań. Jednak w przypadku Majki Jeżowskiej kontuzja okazała się wyjątkowo trudna do zignorowania. Artystka, znana ze swojej niezłomności i determinacji, znalazła się w sytuacji, w której priorytetem musi być zdrowie.


Przygoda Majki Jeżowskiej z „Tańcem z gwiazdami” mogła być jednym z jej wielkich wyzwań, jednak teraz wszystko zależy od decyzji medycznych. Czy silny antybiotyk pozwoli na szybki powrót do zdrowia? A może artystka zdecyduje się zakończyć swój udział w programie, dbając o swoje zdrowie? Wkrótce dowiemy się, jak potoczą się dalsze losy gwiazdy na parkiecie. Wszyscy fani trzymają kciuki za szybki powrót Majki do pełnej sprawności.