Program "Chłopaki do wzięcia" był przez lata jednym z hitów Polsatu. Jego uczestnicy, w tym Jarek "Jaruś" Mergner, zdobyli sporą popularność i wierną rzeszę fanów. Jednak losy tego show i jego bohaterów zaczynają nabierać dramatycznego tonu. Niedawno pojawiły się informacje, które mogą zmienić życie Jarusia na gorsze.
Jarek Mergner, znany szerzej jako "Jaruś", przeżywał w programie burzliwe chwile. Jego związek z Gosią, pełen wzlotów i upadków, był śledzony przez tysiące widzów. Choć para wzięła ślub, ich relacja była skomplikowana i naznaczona licznymi kłótniami oraz rozstaniami, informuje Świat Gwiazd.
Gosia w wywiadzie wyznała, że na początku ich związku przeżyła tragedię – straciła ciążę, a w tym dramatycznym momencie Jaruś nie był przy niej. Z czasem ich relacja się poprawiła, jednak ten dramat pozostawił głęboki ślad.
Teraz, choć wydaje się, że para pokonała wcześniejsze trudności, przed Jarusiem stają zupełnie nowe problemy.
Po zakończeniu nagrań do "Chłopaków do wzięcia", Jarek postanowił spróbować swoich sił w mediach społecznościowych. Choć prowadzenie profilu na YouTube nie okazało się łatwe – jego kanał śledzi niewiele ponad 77 tysięcy osób – Jaruś nie poddał się. Na jego filmach można zobaczyć, jak gotuje, wędruje, a nawet próbuje swoich sił jako wokalista, wykonując znane przeboje.
Z zamiłowania do muzyki Jaruś zainwestował w mikser DJ-ski i zaczął promować swoje własne wersje takich hitów jak "Mydełko Fa" czy "Wszyscy Polacy". Jeszcze niedawno mógł pochwalić się stabilnym finansowo życiem, jednak teraz czekają go poważne zmiany.
Wielu fanów programu było zszokowanych, kiedy Polsat ogłosił, że z ich ramówki znikają "Chłopaki do wzięcia". Dotychczas odcinki emitowane były regularnie w soboty, jednak teraz stacja postanowiła zrobić miejsce dla kultowego teleturnieju "Awantura o kasę", który poprowadzi Krzysztof Ibisz.
Dla Jarusia i innych uczestników oznacza to ogromny cios. Zmniejszona emisja programu spowoduje, że ich popularność spadnie, a co za tym idzie, trudniej będzie im znaleźć nowe źródła dochodu. Program będzie można oglądać jedynie na kanale Polsat Play, a także w płatnych pakietach Polsat Box Go, co może zmniejszyć zasięgi i wpłynąć na przyszłość bohaterów.
Przed Jarusiem staje niepewna przyszłość. W obliczu zniknięcia programu z głównej anteny Polsatu, Jarek będzie musiał znaleźć nowe sposoby na zarabianie i budowanie swojej marki. Czy poradzi sobie w roli DJ-a, czy też będzie musiał szukać innych ścieżek? Jedno jest pewne – przed nim stoją duże wyzwania, a przyszłość wydaje się być pełna niewiadomych.
Fani Jarusia mogą jednak nadal śledzić jego przygody w Internecie i na Polsat Play, choć sytuacja wyraźnie pokazuje, że przed uczestnikiem "Chłopaków do wzięcia" stoi ciężki okres pełen niepewności i wyzwań.