W nocy z 17 na 18 sierpnia 2024 roku piłkarski świat pogrążył się w żałobie. W wieku 76 lat zmarł Franciszek Smuda, jeden z najbardziej znanych polskich trenerów piłkarskich. Wiadomość ta wstrząsnęła zarówno kibicami, jak i piłkarzami, którzy mieli okazję pracować z legendarnym szkoleniowcem. Wśród nich jest Robert Lewandowski, kapitan reprezentacji Polski i napastnik FC Barcelony, który nie krył wzruszenia po otrzymaniu tragicznej wiadomości.


Franciszek Smuda miał ogromny wpływ na rozwój kariery Roberta Lewandowskiego. To właśnie pod jego skrzydłami młody, 19-letni piłkarz zadebiutował w Ekstraklasie, reprezentując barwy Lecha Poznań. Smuda, choć początkowo miał wątpliwości co do talentu młodego napastnika, szybko dostrzegł jego potencjał. Według Cezarego Kucharskiego, ówczesnego agenta Lewandowskiego, trener po cichu powiedział: "Muszę go mieć!", co stało się początkiem udanej współpracy, informuje TVP Sport.


Pod wodzą Smudy, Lewandowski szybko stał się kluczowym zawodnikiem Lecha Poznań, przyczyniając się do sukcesów drużyny, m.in. awansu do 1/16 finału Pucharu UEFA. Relacja trenera i piłkarza była na tyle owocna, że Smuda powierzył młodemu napastnikowi także rolę w reprezentacji Polski, gdzie Lewandowski kontynuował swoją imponującą karierę.


W niedzielę, 18 sierpnia, informacja o śmierci Franciszka Smudy obiegła polskie media, wywołując falę wspomnień i kondolencji. Wśród tych, którzy postanowili pożegnać trenera, znalazł się Robert Lewandowski. Piłkarz Barcelony opublikował na swoich profilach w mediach społecznościowych zdjęcie z trenerem, opatrzone prostym, ale pełnym wdzięczności podpisem: "Dziękuję za wszystko, Trenerze!".


Pod wodzą Smudy, Lewandowski rozegrał łącznie 78 meczów, zdobywając 31 bramek i notując 15 asyst. Te liczby są świadectwem owocnej współpracy, która na zawsze zapisała się w historii polskiego futbolu.


Franciszek Smuda na przestrzeni lat stał się symbolem polskiego futbolu. Jego trenerska kariera obfitowała w sukcesy, zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym. Smuda prowadził takie kluby jak Widzew Łódź, Wisła Kraków, czy Legia Warszawa, a także zasiadał na ławce trenerskiej reprezentacji Polski.