Sobotnie wydanie „The Voice of Poland” obfitowało w emocje, zarówno te muzyczne, jak i te wywołane przez reakcje uczestników oraz jury. Wokalne bitwy przyniosły sporo wrażeń, a jedna z nich, w której zmierzyli się Weronika Cieślik i Ivan Klymenko, wywołała spore poruszenie wśród widzów. Podopieczni Michała Szpaka dostarczyli niezapomnianych chwil na scenie, jednak decyzja o tym, kto przejdzie dalej, podzieliła publiczność.


Tegoroczna edycja programu „The Voice of Poland” cieszy się ogromną popularnością, zarówno dzięki utalentowanym uczestnikom, jak i wyrazistym jurorom. Michał Szpak i Kuba Badach od początku dbają o emocje widzów, często wchodząc w słowne potyczki, co dodaje programowi pikanterii. Tym razem jednak to uczestnicy przyciągnęli całą uwagę, informuje Goniec.


Wokalne bitwy to etap, który wymaga od uczestników pełnego zaangażowania i współpracy. Uczestnicy muszą połączyć swoje talenty, by stworzyć niezapomniany występ, a jednocześnie walczyć o to, by to właśnie oni zdobyli uznanie jurorów. W sobotnim odcinku, podopieczni Michała Szpaka — Weronika Cieślik i Ivan Klymenko — wspólnie wykonali utwór „Don't Give Up” Petera Gabriela i Kate Bush. Ich występ poruszył jurorów, jednak decyzja mogła być tylko jedna.


Po pełnym emocji występie Michał Szpak stanął przed trudnym wyborem, który z jego podopiecznych przejdzie do kolejnego etapu programu. W końcu zdecydował się na Ivana Klymenko, co spotkało się z mieszanymi reakcjami. Weronika, choć dała z siebie wszystko, musiała pożegnać się z programem.


„Chodźcie tutaj, moje dzióbki kochane. Gratulacje, naprawdę. To jest taki moment tego programu, gdzie muszę dokonać wyboru, ale mam nadzieję, że ktoś będzie w stanie ukraść tę jedną osobę. A dalej... chciałbym pójść z Ivanem” — powiedział Michał Szpak, podkreślając, że wybór nie był łatwy.


Decyzja Michała Szpaka nie pozostała bez echa w sieci. Internauci szybko wyrazili swoje opinie, z których wiele było krytycznych wobec Weroniki Cieślik. Część widzów uważała, że to Ivan zasłużył na dalszy udział w programie, podkreślając, że Weronika wykazała się brakiem pokory. Zarzucono jej, że w swoich wypowiedziach sugerowała, iż ma większe doświadczenie, co według komentujących świadczyło o pychy.


„Jedyne, czego można życzyć dziewczynie, to pokory i szacunku” — napisał jeden z internautów. „Ivan pozamiatał pannę mądralińską. Brawo, Ivan” — dodał inny. Kolejny widz zwrócił uwagę na postawę Weroniki: „Weronika popisała się zapatrzeniem w siebie i chamstwem wobec kolegi. Zdecydowanie pomyliła pewność siebie z pychą”.


Choć w „The Voice of Poland” liczy się przede wszystkim talent, emocje związane z rywalizacją mogą czasem zdominować odbiór występów. W przypadku Weroniki Cieślik i Ivana Klymenko, chociaż oboje zaprezentowali wysokie umiejętności wokalne, to postawa poza sceną wzbudziła najwięcej kontrowersji. Fani programu pokazali, że decyzje jury to nie tylko kwestia talentu, ale także charakteru i postawy uczestników.