Media społecznościowe jednego z najpopularniejszych aktorów w Polsce, Antka Królikowskiego niemal płoną w ogniu krytyki. W ostatnich dniach pojawiła się tam fala nieprzychylnych komentarzy, na które dotychczas mężczyzna nie odpowiadał. Aktor jednak dłużej nie wytrzymał i dosadnie odpowiedział na jeden z nich. Co takiego wyznał?
Sytuacja w życiu prywatnym Antka Królikowskiego od wielu miesięcy pozostaje tematem numer jeden w mediach oraz budzi także ciekawość wśród tysięcy Polaków.
Kiedy aktor rozpoczął głośny i medialny związek z Joanną Opozdą fani tylko czekali na pierwszy kryzys. Nie mylili się, w związku nie było kolorowo, lecz kiedy para ogłosiła informację o ślubie oraz ciąży aktorki, Internauci trzymali kciuki, aby “to było to”.
Kiedy już termin porodu Joanny Opozdy zbliżał się nieubłaganie, nic nie zanosiło się na koniec małżeństwa. Tuż po porodzie Antek Królikowski był widziany pod szpitalem z bukietem kwiatów oraz wielkim pluszowym misiem, lecz niestety mimo to pojawiły się spekulacje o rozstaniu pary.
Aktor nie wytrzymał i odpowiedział dosadnie
Od tamtego momentu na profilu w mediach aktora pojawiła się fala nieprzychylnych komentarzy, a jeden z nich dotyczył owego misia, z którym ostatnio zrobił sobie zdjęcie.
- To nie ten sam miś, co do Asi niosłeś? - zapytał Internauta.
- Nigdy się nie dowiesz - odpowiedział stanowczo aktor.
JAK INFORMOWAŁ PORTAL „ŻYCIEPL”: WIELKA STRATA DLA MILIONÓW POLAKÓW. NIE MA JUŻ WŚRÓD NAS LEGENDARNEGO AKTORA. WYBITNĄ POSTAĆ POLSKIEJ KULTURY OPŁAKUJĄ JEGO WIELBICIELE. MIAŁ 90 LAT
PORTAL INFORMACYJNY „ŻYCIEPL” PISAŁ RÓWNIEŻ O: FENOMENALNA PRZEMIANA DOMINIKI GROSICKIEJ. ŻONA SPORTOWCA WYGLĄDA WRĘCZ OLŚNIEWAJĄCO. WSZYSTKO TO ZA SPRAWĄ JEDNEJ MAŁEJ ZMIANY W WYGLĄDZIE
PORTAL “ŻYCIEPL” INFORMOWAŁ TAKŻE O: WAŻNE INFORMACJE DLA WSZYSTKICH SENIORÓW W POLSCE! TRZEBA SIĘ MOCNO POSPIESZYĆ, ABY NIE STRACIĆ PIENIĘDZY. TYLKO KILKA DNI ZOSTAŁO NA ZŁOŻENIE WNIOSKU
JAK INFORMOWAŁ RÓWNIEŻ PORTAL INFORMACYJNY „ŻYCIEPL”: JAK FAKTYCZNIE WYGLĄDAJĄ WARUNKI W DOMU ARTYSTÓW WETERANÓW SCEN POLSKICH? CZY ARTYŚCI MAJĄ POWODY DO NARZEKAŃ