Teraz wszystko wskazuje na to, że wkrótce ten kontrowersyjny podatek medialny przejdzie do historii. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oficjalnie potwierdziło, że abonament zostanie zlikwidowany, a media publiczne będą finansowane zupełnie inaczej niż dotąd.
Abonament RTV zniknie. Minister kultury ujawnia szczegóły
Minister kultury Marta Cienkowska zapowiedziała, że projekt ustawy likwidującej abonament RTV ma być gotowy do końca października 2025 roku. Reforma ma wejść w życie rok później, ale zanim to nastąpi – opłaty jeszcze wzrosną.
– „Chcemy uporządkować system finansowania mediów publicznych i oprzeć go wyłącznie na budżecie państwa. To koniec przestarzałego modelu, który obciążał obywateli” – mówiła Cienkowska.
Zgodnie z planem, abonament RTV zostanie całkowicie zastąpiony finansowaniem z budżetu państwa. Oznacza to, że TVP, Polskie Radio i regionalne rozgłośnie będą utrzymywane bezpośrednio z pieniędzy publicznych.
Nowy model – bez abonamentu, ale z większą kontrolą
Reforma obejmuje nie tylko sposób finansowania, ale też strukturę nadzoru. Projekt przewiduje likwidację Rady Mediów Narodowych, a jej zadania mają przejąć inne instytucje. Celem jest uproszczenie zarządzania i ograniczenie politycznych wpływów.
Według ministerstwa, nowy system ma być bardziej przejrzysty i stabilny, a jednocześnie zagwarantować niezależność redakcyjną.
Zanim zlikwidują – abonament pójdzie w górę
Choć abonament RTV ma zniknąć, Polacy zapłacą za niego jeszcze więcej w ostatnim roku obowiązywania. Od 1 stycznia 2026 roku opłata za radio wzrośnie do 9,50 zł, a za telewizor – aż do 30,50 zł miesięcznie.
Na tym nie koniec. Kara za niepłacenie abonamentu RTV również wzrośnie – do 915 zł. Dla wielu osób to absurd: płacić więcej tuż przed całkowitym zniesieniem obowiązku.
Eksperci podkreślają, że rząd chce w ten sposób utrzymać wpływy do momentu wprowadzenia nowego modelu. W 2025 roku z abonamentu ma jeszcze wpłynąć ponad 600 mln zł.
Co oznacza likwidacja abonamentu dla Polaków?
Dla przeciętnego obywatela likwidacja abonamentu RTV oznacza jedno – koniec obowiązkowych opłat za radio i telewizor. Ale nie wszyscy są zachwyceni. Część ekspertów zwraca uwagę, że finansowanie z budżetu państwa może zwiększyć wpływ rządu na treści prezentowane w mediach publicznych.
Z drugiej strony, dla wielu rodzin to realna ulga finansowa. – „To wreszcie koniec absurdalnych kar i wezwań z poczty. Płacenie abonamentu było anachronizmem” – piszą internauci w komentarzach.
Co dalej z mediami publicznymi?
Reforma ma wejść w życie w 2026 roku, po przyjęciu ustawy przez Sejm. Wtedy media publiczne mają działać w oparciu o nowy system finansowania – z gwarantowanymi środkami z budżetu.
Minister Cienkowska zapowiada, że zmiany nie wpłyną negatywnie na programy, radio i serwisy informacyjne, a wręcz przeciwnie – mają poprawić ich jakość i stabilność.