Tym razem nastąpi ona wyjątkowo wcześnie. W nocy z soboty 25 na niedzielę 26 października cofniemy wskazówki zegarków z godziny 3:00 na 2:00, dzięki czemu pośpimy godzinę dłużej.
To dobra wiadomość dla tych, którzy jesienne poranki witają z trudem. Jednak eksperci przypominają, że taka zmiana wpływa nie tylko na nasz zegarek, ale i na biorytm organizmu.
Dlaczego w 2025 roku zmiana czasu jest tak wcześnie?
Tegoroczna zmiana to najwcześniejszy termin od 2019 roku. W ostatnich latach przyzwyczailiśmy się, że cofanie zegarków przypada na koniec miesiąca – tym razem jednak nastąpi to kilka dni wcześniej.
W praktyce oznacza to, że słońce będzie wschodzić wcześniej, ale też zmrok zapadnie szybciej. To z jednej strony ułatwi poranne wstawanie, a z drugiej skróci popołudniowe spacery i aktywność na świeżym powietrzu.
Skąd w ogóle wzięła się zmiana czasu?
Historia przesuwania zegarków sięga końca XVIII wieku – to wtedy pojawił się pomysł, by lepiej wykorzystać światło dzienne. Pierwsze praktyczne zastosowanie wprowadzono w czasie I wojny światowej, aby oszczędzać energię.
W Polsce systematyczne zmiany czasu obowiązują od 1977 roku. Choć przez dekady miały one sens ekonomiczny, dziś wielu ekspertów uważa, że współczesna technologia – oświetlenie LED czy automatyka – uczyniły tę praktykę przestarzałą.
Zmiana czasu a zdrowie – czy naprawdę szkodzi?
Dodatkowa godzina snu brzmi dobrze, ale organizm wcale nie reaguje tak łagodnie, jak mogłoby się wydawać. Lekarze zwracają uwagę, że zmiana czasu może powodować:
- zaburzenia rytmu dobowego,
- problemy z koncentracją i snem,
- uczucie senności i rozdrażnienia,
- pogorszenie nastroju, zwłaszcza u osób podatnych na depresję sezonową.
Według niektórych badań, w pierwszych dniach po zmianie czasu rośnie liczba wypadków drogowych i zawałów serca. Dlatego warto zadbać o spokojne tempo i unikać nadmiernego stresu w tym okresie.
Czy Unia Europejska zrezygnuje ze zmiany czasu?
Temat zniesienia zmiany czasu powraca co roku. Parlament Europejski już w 2021 roku przyjął projekt zakładający rezygnację z przestawiania zegarków. Niestety, pandemia COVID-19 zahamowała jego wdrożenie.
Choć temat wraca do dyskusji w Brukseli, decyzja o wyborze stałego czasu – letniego lub zimowego – wciąż leży w gestii poszczególnych państw. Na razie więc Polacy nadal będą dwa razy w roku przesuwać zegarki.
Jak przygotować się do zmiany czasu?
Aby przejść przez tę zmianę łagodnie, warto już kilka dni wcześniej zacząć przyzwyczajać organizm:
- Przesuwaj porę snu o 10–15 minut wcześniej każdego dnia.
- Spędzaj więcej czasu na świetle dziennym – to naturalny regulator naszego zegara biologicznego.
- Unikaj ekranów przed snem i zadbaj o spokojną rutynę wieczorną.
Dzięki temu organizm szybciej dostosuje się do nowego rytmu dnia.