W środę media zelektryzowała wiadomość o tym, ze Radosław Majdan stał się pacjentem jednego z warszawskich szpitali po tym, jak zaraził się koronawirusem, a jego objawy były na tyle mocne, że wymagał hospitalizacji. Informację tę potwierdził najpierw menadżer gwiazdy piłki, a potem on sam, publikując zdjęcia ze szpitalnego łóżka w mediach społecznościowych.
Sam zapewnił przy tym, że czuje się już lepiej, ale spędzi w szpitalu jeszcze kilka kolejnych dni. Zaapelował również do wszystkich, aby nosili maseczki, dezynfekowali dłonie i dbali o sobie. Teraz głos w sprawie zabrała matka byłego bramkarza, Halina Majdan. Kobieta przekonuje, że jej syn ma problemy z płucami, ale jego stan jest stabilny i z dnia na dzień czuje się coraz lepiej. Sama Małgorzata Rozenek-Majdan znajduje się na obowiązkowej kwarantannie.
Radosław Majdan znalazł się w szpitalu, ma zakażenie wirusem! Matka byłego piłkarza opowiedziała, co dzieje się z mężem Małgorzaty Rozenek-Majdan
Ponieważ Radek Majdan zawsze by okazem zdrowia jako sportowiec, jego mama dosłownie zamarła, gdy dowiedziała się, że jej syn znalazł się w szpitalu.
„Radek nas uspokoił. Nie wszystkie wyniki są tragiczne... Niektóre wychodzą, jakby nic się nie działo, a momentami coś tam jest na tych wynikach. Najpierw miał typowe przeziębienie. Potem pojawiły się kolejne objawy. Ale to nie wygląda źle. Radek mówi, że już się lepiej czuje – wyjaśnia pani Halina Majdan „Super Expressowi”.
Okazuje się przy tym, że sama Małgorzata Rozenek-Majdan jest zdrowa, ale musi obecnie przebywać na kwarantannie. Przeszła już niezbędne badania, gdy tylko okazało się, że jej mąż zachorował.
„Małgosia czuła się też troszkę chora, dopadło ją przeziębienie, ale dziś już czuje się dobrze. Miała test na koronawirusa. Dostała pełną opiekę, zwłaszcza ze względu na maluszka. Jest na kwarantannie, ale zorganizowała dostawy jedzenia dla Radka” – wyjaśnia Halina Majdan.
Mam piłkarza domniemywa, że mógł się zarazić koronawirusem w pracy, gdyż w ostatnim czasie dużo jeździł po Warszawie i przebywał poza domem.