To może być spore zaskoczenie dla fanów sympatycznej Czeszki, która kilka miesięcy temu wróciła na stałe do Polski. Oficjalnie mówiło się o tym, że Halina Mlynkova zamieszkała w Warszawie ze względu na edukację syna, który dostał się do liceum filmowego, chcąc najwyraźniej iść w slądy ojca, Łukasza Nowickiego i dziadka, Jana Nowickiego. Jednak wkrótce w mediach zaczęło się robić głośno o ym, że między wokalistką a producentem muzycznym, Leszkiem Wronką źle się dzieje, a para bardzo mocno się od siebie oddaliła.
Jednak doniesienia magazynu „Flesz”, cytowane przez serwis Pomponik są zaskakujące – Halina Mlynkova ma być rozwódką już od kilku miesięcy, a na rozprawę rozwodową wysłała pełnomocnika, nie chcąc spierać się z byłym mężem o majątek!
Doniesienia kolorowej prasy o rozwodzie Haliny Mlynkovej! Wokalistka jest oficjalnie singielką od kilku miesięcy
Halina Mlynkova i Leszek Wronka było małżeństwem przez 5 lat, jednak od dawna się między nimi psuło, co miało wpływ również na karierę muzyczną piosenkarki. Jednak na początku, dla poznanego podczas jednego z talent show TVP producenta muzycznego wyjechała z synem do Pragi, by tam zacząć nowe życie.
Jednak w tym roku gwiazda zdecydowała się wrócić do Polski, a w prasie mówiło się o oddaleniu się małżonków. Wszystko stało się jasne, gdy sam Leszek Wronka opublikował piosenkę, w której w dość niemiłym tonie mówi o byłej żonie.
„Miało być super, bo fajnie mieć wszystko, karierę, willę, może jeszcze dziecko. Cały czas uśmiech, pozy, makijaże, po co ci flesze? W końcu już kojarzę. Chyba nawet chwilę chciałaś być ze mną, ale byłaś gwiazdą, po prostu, nie żoną. Odeszłaś, zabrałaś dwie lampy, fotel. Wspólne marzenia zamieniłaś na hotel" – śpiewa w dość oskarżycielskim tonie Wronka w utworze "Kochałaś na niby", cytowany przez Pomponik.
Jak udało się ustalić magazynowi „Flesz” para rozwiodła się już kilka miesięcy temu, a ich małżeństwo zakończyło się na jednej rozprawie, na której sama Mlynkova się nie pojawiła, wysyłając pełnomocnika.
Zdaniem znajomego piosenkarki, Mlynkova chciała mieć wszystko za sobą jak najszybciej i nie miała zamiaru szarpać się z byłym mężem o majątek.
Choć sama zainteresowana nie chce wypowiadać się na ten temat w mediach to kilka dni temu wydała utwór, którego tekst opowiada o… przemocy domowej! Czy to sugestywna odpowiedź na piosenkę eks męża?
„Patrząc na sytuację przemocy domowej, powiedziałam sobie dosyć, nie może być to kolejna piosenka, która będzie miała tylko ładne obrazki. Chciałam zwrócić uwagę na to, że można wyjść z opresji, z trudnego momentu" – wyjaśniła w „Dzień Dobry TVN”.
Jak informował portal "Życie PL": EUROWIZJA JUNIOR 2020: WIADOMO, KTO BĘDZIE REPREZENTOWAŁ POLSKĘ! CZY ALICJA TRACZ WYGRA PO RAZ TRZECI Z RZĘDU? POLSKA PUBLICZNOŚĆ MOCNO NA NIĄ LICZY
Przypomnij sobie: DONALD TUSK STĘSKNIONY ZA UKOCHANĄ WNUCZKĄ, MÓGŁ WRESZCIE WZIĄĆ JĄ W RAMIONA! CÓRECZKA KASI TUSK MA ZA SOBĄ TRUDNE CHWILE, ZALICZYŁA POBYT W SZPITALU
Portal "Życie PL" pisał również: JEDNA Z POLSKICH AKTOREK WSPOMINA NAJTRUDNIEJSZE MOMENTY ŻYCIA, MIAŁA TYLKO 9 LAT! ANNA DERESZOWSKA NIE CHCE, BY JEJ DZIECI PRZESZŁY PRZEZ TO SAMO