Smutne informacje o śmierci Andrzeja Szczytko przekazuje portal "O2". Aktora mogliśmy podziwiać w ponad 50. produkcjach filmowych i serialowych. Informację o odejściu Andrzeja Szczytko potwierdził w rozmowie z Polską Agencją Prasową jego syn.
Nie żyje Andrzej Szczytko
11 czerwca, w wieku 65 lat zmarł Andrzej Szczytko. Był nie tylko aktorem, ale także reżyserem teatralnym oraz tłumaczem. Szczytko przyszedł na świat 9 października 1955 roku w Grajewie. Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Filmową, Telewizyjną i Teatralną w Łodzi na wydziale aktorskim. Nauki pobierał również w Goodman School of Drama na DePaul University w Chicago.
Na teatralnej scenie zadebiutował w roli Lentullusa w sztuce "Androkles i lew". Związany był z teatrami w Jeleniej Górze, Białymstoku, Szczecinie (Teatr Współczesny i Teatr Polski), Zielonej Górze, Poznaniu (Teatr Polski i Muzyczny) oraz w Łodzi.
Fani talentu aktora mogli podziwiać go na deskach teatru (wystąpił w ponad 100 sztukach), na małym i dużym ekranie. Wystąpił w takich produkcjach jak: "Ogniem i Mieczem", "Pograniczu w ogniu" oraz w popularnych serialach "M jak miłość", "Prawo Agaty", czy "Na Wspólnej".
W latach 1991-1993 Andrzej Szczytko był dyrektorem artystycznym Polskiego Instytutu Sztuki Teatralnej mieszczącego się w Nowym Jorku. Za promowanie teatru na świecie, aktor został uhonorowany w 2016 roku Nagrodą im. Stanisława Witkiewicza - Nagrodę Sekcji Krytyków Teatralnych PO ITI.
Rodzinie, bliskim i przyjaciołom zmarłego Andrzeja Szczytko składamy najszczersze wyrazy współczucia.
To też może cię zainteresować: Andrzej Kosmala mierzy się z bardzo poważnymi oskarżeniami. Czy menadżer Krzysztofa Krawczyka naprawdę nie chce pomóc jego synowi? Jest odpowiedź
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Historyczne spotkanie królowej Elżbiety II. Monarchini rozmawiała z prezydentem USA i jego żonę. Jill Biden przyćmiona przez królową? Zrobiła furorę
O tym się mówi: Meghan i Harry pokazali swoją córeczkę tylko nielicznym. Kto dostąpił zaszczytu zobaczenia małej Lilibet? Rodziny z obu stron ujawniają prawdę