Program „Rolnik szuka żony” emitowany na antenie Telewizji Polskiej od początku wzbudza spore kontrowersje za które odpowiadają barwni uczestnicy.
W czwartej edycji show o poszukiwaniu miłości przez rolników dużo mówiło się o Mikołaju Korolu. Właściciel winnicy zasłynął swoimi jasno sprecyzowanymi wymaganiami. Jego kandydatki miały być od niego młodsze i gotowe na intensywną aktywność w łóżku.
W programie o jego uwagę walczyły m.in. Janka i Teresa ale Mikołaj jednak nie wybrał żadnej z nich uznając, ze nie osiągnęli wystarczającego porozumienia co do dalszej przyszłości.
W odcinku specjalnym ujawnił za to, że program i tak pomógł mu znaleźć miłość w osobie sporo młodszej sąsiadki.
Właściciel winnicy i ponad 30 lat młodsza Marta zyskali aprobatę rodziny i pobrali się trzy lata temu efektywnie znikając z mediów.
Co słychać u Mikołaja i Marty?
Widzowie nadal interesują się losami uczestników programu, zwłaszcza tych, którym udało się odnieść sukces w poszukiwaniach partnera czy partnerki.
Ich ciekawość zaspokoił ostatnio Mikołaj Korol, który zapewnił, że jego małżeństwo świetnie się układa. Para nadal jest razem i wspólnie prowadzą winnicę oraz gospodarstwo na Podlasiu.
„Czas niesamowicie ucieka. Aż trudno uwierzyć, że minęły trzy lata... Może dlatego nie czujemy, żebyśmy musieli świętować rocznicę w jakiś wyjątkowy sposób. Dla nas pozostaje ważne to, że na co dzień jest nam pięknie” – powiedział rolnik w komentarzu dla tygodnika „Na Żywo”.
Wierzyliście, że im się uda?
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: List od mieszkańców jednego z bloków w sprawie głośno płaczącego dziecka zdumiał rodziców. Internauci są podzieleni. Czy to dobra reakcja
Jak informował portal „Życie.pl”: Wiek emerytalny zostanie jednak obniżony? Czy to dobre wieści dla emerytów. Co już wiadomo w tej sprawie
Z życia znanych ludzi informowaliśmy o: Zdjęcia księżnej Kate wzbudziły sensację, a jej zachowanie na imprezie kolejne spekulacje. Czy żona księcia Williama spodziewa się czwartego dziecka
Zobacz także: Jarosław Kaczyński odkrył w sobie nowy talent. Paweł Kukiz szczerze ocenił zdolności prezesa PiS. O co chodzi