W zeszły piątek, 9 kwietnia 2021 roku, świat obiegły przykre wieści na temat śmierci księcia Edynburga i męża królowej Elżbiety - Filipa. Ukochany brytyjskiej monarchini odszedł niedługo przed swoimi setnymi urodzinami w zamku Windsor. Jak się okazało - jeszcze przed śmiercią zdążył on dokładnie zaplanować swoją ceremonię pogrzebową... Czy rzeczywiście wszystko odbyło się zgodnie z jego wolą?
Zdjęcia z pogrzebu wyciskają łzy z oczu
Pogrzeb brytyjskiego monarchy odbył się zaledwie wczoraj, jednak świat zdążyły już obiec zdjęcia z tej ceremonii. Jak wyglądała?
Uroczystość rozpoczęła się o godzinie 16 w kaplicy świętego Jerzego w Windsorze. Ceremonie pogrzebowe monarchów z reguły mają charakter państwowy, jednak Filip w swojej ostatniej woli zażyczył sobie, by na jego pogrzebie pojawiło się jedynie 30 najbliższych mu osób. Tak też się stało - w orszaku idącym za trumną można było dostrzec zdystansowaną królową Elżbietę, za nią - Karola, Andrzeja i Annę, a na końcu - ku zdziwieniu mediów - ramię w ramię, zgodnie z wolą babci, szli Harry i William. Nie obyło się również bez procesji z udziałem orkiestry wojskowej - Filip był bowiem zajmującym wysokie stanowiska oficerem marynarki wojennej.
Co istotne - trumna z ciałem księcia Edynburga nie została wystawiona na widok publiczny, tak jak to często ma miejsce w przypadku wysoko postawionych osób.
Wszystkim zebranym podczas uroczystości towarzyszyły ogromne emocje - niektórzy z nich, tacy jak książę Karol, nie potrafili powstrzymać łez... Z pewnością nie były to również najłatwiejsze momenty dla królowej Elżbiety, która - ze względu na obecność mediów - nie mogła sobie nawet pozwolić na uronienie łzy...
Pozostaje mieć nadzieję, że członkowie rodziny królewskiej szybko wrócą do normalności po tym smutnym wydarzeniu.
Zobacz także: Menadżer Krzysztofa Krawczyka docenił zachowanie Daniela Olbrychskiego. Padło wiele ciepłych słów
Może cię zainteresować: Ta dwunastolatka swoją dojrzałością zaskoczyła nawet wymagającego sędzię. Niecodzienny występ w jednym z programów muzycznych
Pisaliśmy również o: Menadżer Krzysztofa Krawczyka broni gwiazdora całym sobą. Andrzej Kosmala ostro skrytykował jeden z teatrów. O co chodzi