Z ustaleń śledczych wynika, że zgon nastąpił wyłącznie na skutek rozległego zawału serca, a żadne okoliczności zewnętrzne nie miały wpływu na jej odejście. To ostatecznie zamyka trwające od miesięcy medialne spekulacje.
Wyniki sekcji zwłok nie pozostawiają wątpliwości
Sekcja zwłok wykazała, że Barbara Skrzypek zmarła na skutek rozległego zawału serca, do którego doszło kilka godzin przed śmiercią. Biegli nie stwierdzili żadnych śladów świadczących o działaniu osób trzecich ani wpływu stresujących wydarzeń z poprzednich dni. Zawał miał charakter nagły i wynikał wyłącznie z procesów chorobowych.
Prokuratura podkreśliła w uzasadnieniu umorzenia, że nie pojawiły się żadne obiektywne czynniki, które mogłyby przyczynić się do zgonu.
Trzy dni po przesłuchaniu. Analiza zaprzecza medialnym teoriom
Śmierć Barbary Skrzypek nastąpiła 15 marca, trzy dni po przesłuchaniu w sprawie tzw. afery dwóch wież. To właśnie ta zbieżność czasowa wywołała liczne komentarze i polityczne interpretacje. Część polityków PiS sugerowała, że przesłuchanie mogło obciążyć zdrowie wieloletniej pracownicy partii.
Jednak śledztwo — oparte na analizie monitoringu, dokumentacji medycznej, opinii toksykologów i szczegółowych badaniach kardiologicznych — jednoznacznie wykluczyło taki scenariusz. Prokuratorzy podkreślili, że nie istnieją żadne dowody pozwalające łączyć przesłuchanie ze stanem zdrowia Skrzypek.
Szczegółowe śledztwo. Przeanalizowano każdy krok
Postępowanie obejmowało rekonstrukcję wydarzeń z trzech dni poprzedzających śmierć. Zabezpieczono nagrania z monitoringu, przeprowadzono rozmowy z osobami z najbliższego otoczenia Skrzypek i dokładnie prześledzono jej aktywność.
Dodatkowo biegli medycyny sądowej i specjaliści z dziedziny kardiologii ocenili, że stan zdrowia kobiety już wcześniej wskazywał na poważne ryzyko nagłego zawału. Żaden z ekspertów nie dopatrzył się jakichkolwiek czynników zewnętrznych, które mogłyby mieć wpływ na zgon.
Kim była Barbara Skrzypek?
Barbara Skrzypek od lat pełniła funkcję dyrektor biura poselskiego Jarosława Kaczyńskiego. W partii cieszyła się opinią osoby lojalnej, dyskretnej i niezwykle oddanej pracy. Jej śmierć wywołała wiele emocji w środowisku politycznym i poza nim.
Umorzenie kończy spekulacje
Decyzja prokuratury zamyka tę głośną sprawę. Zgon Barbary Skrzypek został jednoznacznie zakwalifikowany jako wynik naturalnych procesów chorobowych. Oznacza to, że śledztwo nie będzie kontynuowane, a wszelkie hipotezy o związku jej śmierci z przesłuchaniem zostały definitywnie obalone.