Jasnowidz twierdzi, że za kulisami polityki i armii dzieje się dziś znacznie więcej, niż ktokolwiek oficjalnie przyznaje. W jego przekonaniu państwa już przygotowują się na scenariusze, które mogą zdecydować o bezpieczeństwie całego kontynentu.
„Europa jest dzielona na strefy ryzyka”. Jackowski sugeruje ukryte działania
Według Jackowskiego europejskie rządy tworzą obecnie „mapę strategiczną”, która określa rozlokowanie wojsk w zależności od prawdopodobieństwa objęcia danego regionu konfliktem. Jak mówi, im większe ryzyko, tym więcej żołnierzy ma być kierowanych do konkretnych państw.
W jego wizji pojawia się również wątek mobilizacji. Jasnowidz twierdzi, że pierwsze karty mobilizacyjne zostały wypełnione już we wrześniu, choć jeszcze nie trafiły do adresatów. Według jego słów mają się na nich znajdować dane osób potencjalnie objętych poborem.
Listopad pod znakiem „ścisku”. Co miałoby się wydarzyć?
Najbardziej niepokojącym elementem wizji jest zapowiadany przez Jackowskiego „ścisk”. To pojęcie – jak twierdzi – regularnie powraca, gdy myśli o połowie listopada.
Według jego interpretacji może to oznaczać moment, w którym część decyzji dotyczących bezpieczeństwa zostanie ujawniona opinii publicznej. Wspomina o rozporządzeniach, zaostrzeniu przepisów, a nawet o rozpoczęciu rozsyłania kart mobilizacyjnych.
Uszczelnienie granic i eskalacja napięć. Wskazuje na NATO i Rosję
W swojej wizji Jackowski mówi także o granicach. Jego zdaniem kraje sąsiadujące z Polską będą w najbliższym czasie wzmacniać kontrole wjazdowe, a ruch na przejściach może zostać ograniczony.
Według jasnowidza napięcie między Rosją a państwami NATO ma wejść w nowy etap. Twierdzi, że pierwszym sygnałem będą działania lotnicze, a chwilę później Stany Zjednoczone ogłoszą stan najwyższej gotowości bojowej.
Jackowski podkreśla, że taki komunikat USA może być elementem „fałszywej flagi” – sygnałem mającym wywołać reakcję innych państw.
Wątek Bliskiego Wschodu powraca. „Izrael odpowie precyzyjnym uderzeniem”
Wizja obejmuje również Bliski Wschód. Jasnowidz zapowiada, że Izrael ma przygotowywać się do precyzyjnej operacji militarnej. W jego ocenie potencjalnym celem może być Iran.
Dwa dni przed atakiem premier Netanjahu – jak twierdzi Jackowski – ogłosi „ważne zwycięstwo”, a odpowiedź na izraelskie działania ma być silna i błyskawiczna.
Wizja budząca emocje
Krzysztof Jackowski od lat dzieli się swoimi przeczuciami związanymi z geopolityką, a jego słowa zawsze wywołują żywe dyskusje. Choć niektórzy traktują jego wizje z dystansem, inni w jego słowach doszukują się ostrzeżeń.
Najnowsza przepowiednia wpisuje się w atmosferę globalnej niepewności i konfliktów, a jej najmocniejszym akcentem pozostaje listopad – miesiąc, który według jasnowidza ma przynieść wyraźną zmianę nastrojów w Europie.