Na ekspresowej trasie S19 w miejscowości Jeżowe doszło do wypadku, w którym zginęły dwie osoby. Wśród ofiar znalazła się dziennikarka radiowej Trójki, Katarzyna Stoparczyk – autorka audycji, książek i spektakli teatralnych, której głos i wrażliwość były znane milionom słuchaczy.
Dramatyczne zdarzenie na Podkarpaciu
Do tragedii doszło tuż przed godziną 15:00. Dwa samochody marki Skoda poruszały się w tym samym kierunku, kiedy jedno z nich uderzyło w tył drugiego. Skutki kolizji były katastrofalne – przód jednego pojazdu został całkowicie zmiażdżony, a tył drugiego kompletnie zniszczony.
Na miejscu szybko pojawiły się wszystkie służby ratunkowe. Strażacy musieli użyć specjalistycznych narzędzi, aby wydobyć zakleszczonych pasażerów. Pomimo ich wysiłków, życie dwóch osób – pasażerki i pasażera – nie mogło zostać uratowane. Trzy inne osoby trafiły do szpitala, w tym jedna w stanie ciężkim została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Ostatnia podróż dziennikarki
Jedną z ofiar wypadku była Katarzyna Stoparczyk. Miała 55 lat i od lat związana była z Polskim Radiem. W dniu tragedii uczestniczyła w STALOVE Festival w Stalowej Woli, gdzie prowadziła debatę z właściwym sobie spokojem i autentycznością. Jeszcze tego samego dnia ruszyła w stronę Katowic, aby wziąć udział w Kongresie Kobiet, podczas którego miała wystąpić w panelach poświęconych edukacji, sztucznej inteligencji i bezpieczeństwu młodych ludzi. Niestety, do celu nigdy nie dotarła.
Dorobek i misja Katarzyny Stoparczyk
Stoparczyk była absolwentką Akademii Muzycznej we Wrocławiu, ale jej droga zawodowa wykraczała daleko poza muzykę. Jako dziennikarka i reżyserka potrafiła tworzyć projekty, które poruszały zarówno dzieci, jak i dorosłych. Audycje takie jak „Zagadkowa Niedziela”, „Dzieci wiedzą lepiej” czy „Myślidziecka 3/5/7” na trwałe zapisały się w historii polskiego radia.
Przyjaciele i współpracownicy wspominają ją jako osobę o niezwykłej empatii i wrażliwości. Radio 357 napisało o niej: „Potrafiła w niezwykły sposób rozmawiać z dziećmi, a dorosłym przypominała o ich dziecięcej wrażliwości”.
Niezastąpiona strata
Śmierć Katarzyny Stoparczyk to ogromny cios nie tylko dla świata dziennikarstwa, ale także dla polskiej kultury. Zawsze była obecna całą sobą w tym, co robiła, nigdy nie traktowała swojej pracy jak obowiązku, lecz jak misję. Jej nagłe odejście zostawiło pustkę, której nie da się wypełnić.