8 grudnia Maryla Rodowicz, niekwestionowana królowa polskiej estrady, obchodzi swoje 79. urodziny. Choć wielu artystów w jej wieku decyduje się na emeryturę, Rodowicz nie zwalnia tempa. Intensywnie koncertuje, mimo że na scenie spędziła już ponad sześć dekad. Powód? Jak się okazuje, za decyzją o dalszej aktywności zawodowej stoją nie tylko pasja i miłość do muzyki, ale także finanse.


Rodowicz mieszka w dużym domu w Konstancinie, którego utrzymanie generuje wysokie koszty. To miejsce przez lata było oazą zarówno dla niej, jak i dla jej bliskich. Jednak obecnie rachunki za nieruchomość, opiekę ogrodnika oraz wynagrodzenie gosposi, która pracuje z artystką od 20 lat, stanowią duże obciążenie finansowe.


Sytuacja znacznie się pogorszyła po rozstaniu z Andrzejem Dużyńskim, który przez lata wspierał ją finansowo. Od tamtej pory gwiazda musiała polegać wyłącznie na swoich przychodach. – Pracuję dużo dlatego, że muszę opłacić rachunki – przyznała w rozmowie z „Twoim Imperium”.


Maryla Rodowicz ujawniła, że jej emerytura wynosi zaledwie 1917 zł miesięcznie. Kwota ta, nawet przy jej oszczędnym stylu życia, nie pozwala na pokrycie wszystkich kosztów. – Nie mam tantiem. Tyle zarobię, ile sobie wyśpiewam gardłem – wyznała w rozmowie z „Super Expressem”.


Artystka otwarcie mówi o konieczności zaciskania pasa i ograniczania wydatków. – Trzeba zaciskać pasa jak nigdy. Przez ten kryzys powoli uczę się doceniać wartość pieniądza... Bywa, że jestem pod kreską – dodała.


Pomimo trudności finansowych, Rodowicz nie ukrywa, że marzy o wakacjach z prawdziwego zdarzenia. – Może bym wzięła dzieci i pojechała na Malediwy. To jest bardzo drogi kierunek – wyznała w wywiadzie dla „Pomponika”. Jednak przy obecnych wydatkach realizacja takich planów wydaje się być poza jej zasięgiem.


Maryla Rodowicz pozostaje symbolem polskiej muzyki, a jej przeboje, takie jak „Małgośka”, „Kolorowe Jarmarki” czy „To już było”, nadal rozbrzmiewają na koncertach i w radiu. Choć sytuacja finansowa zmusza ją do dalszej pracy, dla wielu fanów to powód do radości, że mogą nadal cieszyć się jej obecnością na scenie. Artystka, mimo wyzwań, nie traci energii i determinacji, udowadniając, że pasja do muzyki może być nie tylko sposobem na życie, ale także receptą na trudne czasy.