Związani dziecięcym żalem po stracie mamy, rozdzieleni kłótniami dorosłych, książę William i książę Harry spotkali się na krótko w czwartek, aby poświęcić pomnik swojej matce, Dianie, księżnej Walii, na jej 60. urodziny.
Na kilka ulotnych minut w Zatopionym Ogrodzie w Pałacu Kensington obaj bracia odłożyli na bok okres rozgoryczenia — udręczone oskarżenia i gniewne zaprzeczenia, rasizm i bezduszne traktowanie — aby oddać hołd kobiecie, której nagła śmierć 24 lata temu zakończyła się jej własna burzliwa historia w rodzinie królewskiej.
Harry bardzo był spięty, co wychwycili eksperci od mowy ciała
Delikatnie ciągnąc za dwa zielone sznurki odsłonili posąg z brązu przedstawiający Dianę z dziećmi zgromadzonymi w jej wyciągniętych ramionach. Pomnik, jak powiedzieli, miał na celu uhonorowanie „jej miłości, siły i charakteru”. „Każdego dnia żałujemy, że nie ma jej z nami” — powiedzieli bracia w rzadkim wspólnym oświadczeniu.
Ale to nie było oczyszczające pojednanie: William i Harry, według wszystkich relacji, wciąż ledwo ze sobą rozmawiają.
„Podobny do męża stanu” książę William wcielił się w „starszego brata”, podczas gdy „ekstrawagancki” książę Harry był „spięty”, gdy uczestniczyli w odsłonięciu posągu księżnej Diany w jej 60. urodziny, ujawnili eksperci od języka ciała.
39- letni książę Cambridge i 36-letni książę Sussex zostali przedstawieni stojąc ramię w ramię, zanim odsłonili posąg stworzony na cześć księżnej Diany przez Iana Rank-Broadleya i umieszczony w przebudowanym Zatopionym Ogrodzie, miejscu ukojenia i bezpieczeństwa dla niej, zanim zmarła w 1997 roku.
Mówi się, że bracia prawie się nie odzywali i mają „niesamowicie napięte” relacje po dwóch latach kłótni o żonę Harry'ego i jej rzekome traktowanie personelu, decyzję pary o emigracji do Ameryki i tonach „bomb prawdy”, które zrzucili Sussexes w wywiadach telewizyjnych oglądanych przez dziesiątki milionów ludzi na całym świecie. Ekspert od mowy ciała, Robin Kermode, powiedział "FEMAIL", że książę William „przypomina swojego dziadka księcia Filipa ” podczas imprezy, przyjmując „silną, pewną siebie, podobną do męża stanu rolę”. W międzyczasie powiedział, że dzikie gesty rąk księcia Harry'ego i napięta szczęka wskazywały, że był „w mniej komfortowej sytuacji, niż próbował wyglądać”.
Fala krytyki spadła na Harry'ego według medialnych doniesień za nerwowe gesty i dziwne "śmieszkowanie".
YouTube/Reuters
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Donald Tusk zdradzony przez żonę? Niebywałe fakty z ich życia ujrzały światło dzienne. O co poszło