"Pomponik" przeprowadził z uczestnikiem drugiego sezonu programu rozmowę, podczas której Adam Siewierski opowiedział, jak doszło do odnalezienia miłości, jak się poznali, kiedy doszło do zaręczyn i o tym, na kiedy szczęśliwi zakochani planują ślub.
Adam Siewierski z "Sanatorium miłości" odnalazł po latach ponownie miłość
Wyświetl ten post na Instagramie.Post udostępniony przez Sanatorium miłości TVP (@sanatorium_milosci_tvp)
Gdy po śmierci żony został sam w pustym domu, każde jego wnętrze budziło wspomnienia, a on czuł się coraz bardziej samotny. Chcąc ulżyć temu uczuciu, uciekł w pracę społeczną i zaangażował się całym sobą w sprawy lokalnej, otaczającej go społeczności. Palił przy tym bardzo dużo papierosów ze względu na stres.
Gdy poczuł, że ma już dosyć życia, jakie prowadził, postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i pomóc losowi zakończyć swoją samotność. Zgłosił się do programu prowadzonego przez Martę Manowską "Sanatorium miłości".
Wyświetl ten post na Instagramie.Post udostępniony przez Sanatorium miłości TVP (@sanatorium_milosci_tvp)
Tam jednak piękna Barbara złamała mu serce, gdyż zbyt szybko chciał rozwijać ich znajomość.
Wyświetl ten post na Instagramie.Post udostępniony przez Sanatorium miłości TVP (@sanatorium_milosci_tvp)
Przyjaciel z pokoju Władek Balicki wyjaśnił mu wówczas, że taką lawiną uczuć prędzej kobietę zdusi, niż skłoni do odwzajemnienia. Tak właśnie poczuła się Barbara i postanowiła trzymać Adama na dystans.
Wyświetl ten post na Instagramie.Post udostępniony przez Sanatorium miłości TVP (@sanatorium_milosci_tvp)
Po tym doświadczeniu Adam wycofał się z szukania miłości, a gdy to zrobił, spotkał kobietę, w której zakochał się na zabój.
Kocham Martę. Jest dobrym człowiekiem i piękną kobietą, tworzy cudowny nastrój, wspaniale gotuje. Dobrze nam razem w każdym momencie, więc postanowiliśmy nie marnować ani minuty w tych czasach zarazy i pobrać się jak najszybciej. Kto wie, ile życia nam jeszcze zostało... Wkrótce zamieszkamy razem, zostawimy dawne smutki i zaczniemy nowe, lepsze życie.
Okazuje się, że para poznała się przez internet, jednak szybko spotkali się na najprawdziwszej randce. Oświadczył się 30 grudnia, a ślub ma odbyć się już w czerwcu bieżącego roku.
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Był emerytowanym policjantem i żył samotnie. Pewnego dnia przyłapał pod swoimi drzwiami złodzieja