W rozmowach, które – jak ustaliły media – odbyły się w prywatnym domu europosła Adama Bielana, uczestniczyli także prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz wicemarszałek Senatu Michał Kamiński. Spotkanie rozpoczęło się około godziny 1:00 w nocy i trwało niespełna godzinę.
Fakt, że rozmowy odbyły się poza oficjalnymi pomieszczeniami sejmowymi i miały miejsce w godzinach nocnych, wywołał szeroką dyskusję publiczną oraz liczne komentarze ze strony przedstawicieli środowisk politycznych i medialnych.
Marszałek Sejmu kilkukrotnie odniósł się publicznie do spotkania, zarówno za pośrednictwem platformy X, jak i we wpisie opublikowanym na Facebooku. Podkreślił, że rozmowy między przedstawicielami różnych ugrupowań politycznych są w jego opinii elementem odpowiedzialnej działalności publicznej.
– Uważam, że politycy różnych opcji powinni ze sobą rozmawiać. To nie odstępstwo, ale norma w zdrowej demokracji. Jako marszałek Sejmu będę tak postępował – napisał Hołownia.
W dalszej części oświadczenia zaznaczył, że nie prowadzi żadnych negocjacji dotyczących zmiany układu politycznego, nie planuje koalicji z PiS i nie otrzymał propozycji objęcia funkcji premiera.
Do miejsca i formy spotkania odniósł się m.in. minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, były marszałek Sejmu. W swojej wypowiedzi zasugerował, że rozmowy o charakterze politycznym powinny odbywać się w przeznaczonych do tego instytucjonalnych pomieszczeniach, takich jak gabinety w Sejmie RP.
– Jako marszałek Sejmu ma się do tego przeznaczone pomieszczenia i to są miejsca, w których rozmawia się o polityce – skomentował Sikorski.
Portal Onet opublikował informacje sugerujące, że rozmowy mogły dotyczyć nie tylko bieżących spraw politycznych, ale również kwestii przyszłości układu rządowego oraz zbliżającego się zaprzysiężenia prezydenta-elekta Karola Nawrockiego. Według tych doniesień, Szymonowi Hołowni miała zostać złożona propozycja objęcia stanowiska prezesa Rady Ministrów w przypadku przejęcia władzy przez nową większość parlamentarną.
Na dzisiejszej konferencji prasowej marszałek Sejmu jednoznacznie zdementował te informacje:
– Nie otrzymałem od nikogo propozycji zostania premierem. Nie było takich rozmów w żadnym formacie – oświadczył.
Podobnie odniósł się do spekulacji dotyczących ewentualnego przedłużenia jego kadencji jako marszałka Sejmu po 13 listopada 2025 roku:
– Nigdy nie prowadzono ze mną rozmów na temat kontynuowania tej funkcji po upływie ustalonego terminu.
W swoim wpisie Szymon Hołownia podkreślił, że polityka wymaga odwagi do rozmowy i zdolności do szukania porozumienia. Jego zdaniem obecny poziom polaryzacji w debacie publicznej stanowi poważne zagrożenie dla jakości życia demokratycznego.
Zaznaczył także, że będzie kontynuował rozmowy z przedstawicielami wszystkich ugrupowań parlamentarnych, niezależnie od przynależności partyjnej – zarówno w ramach koalicji rządzącej, jak i opozycji.
Spotkanie marszałka Sejmu z politykami PiS wywołało istotny rezonans medialny i polityczny. Mimo licznych spekulacji, Szymon Hołownia konsekwentnie podkreśla, że rozmowa między przedstawicielami różnych opcji politycznych nie oznacza zdrady programowej ani zmiany linii politycznej. Wobec nadchodzących wyzwań związanych m.in. z objęciem urzędu przez nowego prezydenta, marszałek deklaruje gotowość do pełnienia swojej funkcji w duchu konstytucyjnej odpowiedzialności i ponadpartyjnego dialogu.