Na początku roku program "Pytanie na śniadanie" przeszedł prawdziwą rewolucję, a teraz czeka nas kolejna odsłona zmian, która obiecuje wprowadzić do naszych domów wakacyjną atmosferę i dużo egzotyki.


Nowa szefowa programu, Kinga Dobrzyńska, zdecydowała się na drastyczne zmiany personalne, wskutek których straciliśmy dotychczasowych prowadzących, takie jak Katarzyna Cichopek czy Maciej Kurzajewski. Ich miejsce zajęli m.in. Filip Antonowicz, Tomasz Tylicki, Katarzyna Dowbor, Beata Tadla i Klaudia Carlos. Te zmiany spotkały się z mieszanymi reakcjami, bowiem wielu widzów tęskni za dawną ekipą, informuje Goniec.


Ale to nie koniec metamorfoz! Już od najbliższego sobotniego wydania, które zapowiada się jako wyjątkowe, program przeniesie się do nowego, plenerowego studia. Inspiracją dla tej przestrzeni jest styl boho, pełen plecionych koszy, egzotycznych ozdób i kwiatowych aranżacji. Wśród nowości znajdzie się także plenerowa kuchnia, letnia scena, huśtawka oraz "pytaniobus", który zabierze nas w lifestylowe podróże.


Kierująca redakcją, Kinga Dobrzyńska, zapowiada, że podróże, zarówno te realne, jak i symboliczne, będą kluczowym elementem letnich wydań. Ekipa programu będzie mobilna, odwiedzając różne zakątki Polski, by opowiadać o lokalnych inicjatywach i spotykać się z widzami.


Pierwsze wydanie z nowego studia już jutro, a zapowiedzi zapowiadają wiele atrakcji: porady jak urządzić urodziny pod chmurką, dyskusje o pilotażowym programie e-rejestracji w placówkach zdrowotnych, czy nawet analizę wpływu bałaganu na naszą psychikę.
To dopiero początek nowej, letniej przygody "Pytania na śniadanie", która ma przyciągnąć jeszcze więcej widzów i wprowadzić nas w wakacyjny nastrój pełen inspiracji i pozytywnej energii.